To może być jedno z decydujących spotkań dla Zielonej Armii. W zaległym meczu 12 kolejki Indykpol AZS Olsztyn stoczy bój z sąsiadującą w tabeli ekipą GKS Katowice. Zespół prowadzony przez trenera Grzegorza Słabego, zajmuje 8 lokatę w tabeli, gromadząc na swoim koncie 29 „oczek” – złożyło się na to 10 zwycięstw i 12 porażek. Dla obu drużyn będzie to pierwsze spotkanie w tym sezonie.
Przypomnijmy, że w ostatnich dwóch kolejkach PlusLigi zawodnicy trenera Daniela Castellaniego dwukrotnie musieli uznać wyższość rywali stosunkiem 1:3 – z Treflem Gdańsk i Stalą Nysa.
- W obu spotkaniach mieliśmy szanse na zwycięstwo – mówi Ruben Schott, przyjmujący Indykpolu AZS Olsztyn.
- Zwłaszcza w Gdańsku, gdzie prowadziliśmy 1:0 i 15:8 w drugim secie. W Nysie natomiast, o losach poszczególnych partii ważyły ich końcówki. Jestem zły, że nie zdobyliśmy w tych spotkaniach żadnego punktu. Walka o play-off wciąż trwa. Katowice przegrały ostatnie spotkanie, a my spotkamy się z nimi dwukrotnie. Wszystko jest w naszych rękach.
W ligowej tabeli, ekipa ze stolicy Warmii i Mazur wciąż zajmuje 9 miejsce, z dorobkiem 28 punktów. Początek środowego spotkania w Hali Urania o godz. 18:00.
Najbliższe spotkania Indykpolu AZS Olsztyn:
- Indykpol AZS Olsztyn – GKS Katowice Siatkówka - środa, 10.02, godz. 18:00 (Hala Urania)
- Indykpol AZS Olsztyn – PGE Skra Bełchatów - sobota, 13.02, godz. 14:45 (Hala Urania)
- GKS Katowice Siatkówka - Indykpol AZS Olsztyn - sobota, 27.02 (Hala OS Szopienice)
- Indykpol AZS Olsztyn – Asseco Resovia Rzeszów - poniedziałek, 8.03 (Hala Urania)
Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w Waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!