Skandal w Tolkowcu. Dlaczego ksiądz zaatakował psa? "Ksiądz nie jest całkiem bez winy, ale właściciel psa również"

Skandal podczas kolędy w Tolkowcu. Ksiądz zaatakował psa

Skandaliczne sceny w Tolkowcu (powiat nidzicki) rozegrały się w sobotę, 18 stycznia. W trakcie wizyty duszpasterskiej ksiądz, od dwóch lat opiekujący się parafią obejmującą Tolkowiec, Wysoką Braniewską i okolicznymi miejscowościami, w agresywny sposób zareagował na psa, który pilnował prywatnej posesji. Na nagraniu udostępnionym w mediach społecznościowych przez posła Lewicy Łukasza Litewkę widać, jak próbował kopnąć zwierzę przez ogrodzenie, następnie chciał uderzyć psa torbą, a na końcu rzucił w jego kierunku kamieniem.

Redakcja Super Expressu dotarła do mieszkańców miejscowości. Według właścicielki psa, duchowny sprowokował zwierzę, a następnie rzucił w nie przedmiotem.

– Odmówiłam przyjęcia kolędy, bo nie mam dobrych relacji z tym księdzem. Widziałam na nagraniu z kamery, jak drażnił psa i czymś w niego rzucił. To zachowanie niegodne duchownego. Nie chcę problemów. Nie wiem, kto wrzucił film do sieci. Zrobiła się z tego niepotrzebna afera – powiedziała mieszkanka Tolkowca, prosząc o anonimowość.

Inni mieszkańcy zwrócili z kolei uwagę na problem psów biegających po miejscowości luzem. Jeden z nich miał nawet zaatakować ministranta towarzyszącego księdzu podczas kolędy.

– Psy chodzą, gdzie chcą. Może ksiądz się zdenerwował. Lepiej z nim nie zadzierać. To przecież duchowny – przyznała mieszkanka Wysokiej Braniewskiej.

Do sprawy odniósł się także sołtys. – Ksiądz nie jest całkiem bez winy, ale właściciel psa również. Nagranie, które widziałem, jest dłuższe niż to krążące po internecie. Warto pokazać pełny kontekst – komentuje w rozmowie z Super Expressem, również zastrzegając anonimowość.

Ksiądz otrzymał upomnienie od kurii. Sprawą zajęła się policja

Jak przekazała w oficjalnym oświadczeniu Archidiecezja Warmińska, ksiądz otrzymał już stosowne upomnienie. – W związku z zaistniałą sytuacją na terenie parafii św. Marcina w Tolkowcu wyrażamy zdecydowaną dezaprobatę takiego zachowania. Żadna agresja wobec zwierząt nie powinna mieć miejsca. Z księdzem, który dopuścił się takiego zachowania, odbyła się rozmowa i otrzymał stosowne upomnienie – poinformował ks. Marcin Sawicki, rzecznik kurii.

Sprawą zajęła się także policja. – Do policjantów z Braniewa wpłynęło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa znęcania się nad zwierzęciem i teraz policjanci prowadzą czynności zmierzające do ustalenia, czy faktycznie do takiego przestępstwa doszło – poinformował redakcję olsztyn.eska.pl w poniedziałek po południu asp.szt. Rafał Jackowski, rzecznik prasowy KWP w Olsztynie.