Sensacyjne odkrycie! Niezwykle rzadka sowa w okolicach Olsztyna. Taką miał Draco Malfoy [FOTO]

Sensacyjne odkrycie w Polsce. Sowa jarzębata w okolicach Olsztyna

Niezwykłych okazów w ostatnim czasie nie brakuje. Była już biała sarna, emu spacerujące po lesie czy też zebra biegająca nad morzem. Tym razem uwagę Internautów przykuła sowa jarzębata - niezwykle rzadki okaz ptaka, który w Polsce można zaobserwować jedynie raz na jakiś czas. W ciągu ostatnich dwóch lat widziano ją zaledwie 50 razy. Teraz jest to możliwe w okolicach Olsztyna na Warmii.

- Wyobrażacie sobie sytuacje, kiedy mamy tylko jednego wróbla w mieście, co to za sensacja by była, tutaj mamy jedna Sowę Jarzębatą. Siedzi sobie beztrosko, kompletnie niezainteresowana ludźmi, robi swoje. Przeciąga się, pręży zmienia destynacje na drzewach i doskonale wychodzi na zdjęciach. Tak, tak, mamy to, jest w Polsce SOWA JARZĘBATA. - napisał w mediach społecznościowych Krzysztof Podgórzak, pasjonat fotografii przyrody, któremu udało się uwiecznić sowę na zdjęciach.

Sowa jarzębata w okolicach Olsztyna. W Polsce można ją zobaczyć tylko zimą

Sowa jarzębata to gatunek osiadły, zamieszkuje tundrę, tajgę oraz lasy iglaste. Najczęściej występuje na terenie Eurazji, od Norwegii, Szwecji i Finlandii, poprzez Syberię do Kamczatki i centralnej Azji, w Ameryce Północnej można ją spotkać od Alaski po Półwysep Labrador. - W Polsce można ją zobaczyć tylko zimą i tylko gdy w jej północnej ojczyźnie zima okazała się jeszcze sroższa niż zwykle, bądź gdy na Dalekiej Północy nastąpiło załamanie populacji gryzoni, co oznacza ograniczenie bazy żerowej. - podają Lasy Państwowe.

Zobacz też: Pierwsza w Polsce obserwacja ataku bielika na rybołowy. Są unikatowe zdjęcia!

Sowę wyróżnia długi ogon. Charakterystyczna jest też jasna szlara, czyli pióra ułożone wokół dzioba i oczu, z szerokimi paskami po bokach. Co ciekawe, gatunek ten ma doskonały słuch, co umożliwia jej zlokalizowanie i wydobycie gryzonia nawet spod 30-centymetrowej warstwy śniegu. Gdy zabraknie myszy, norników i lemingów, z powodzeniem będzie polowała na inną zdobycz – nawet dużo większą i cięższą od siebie!

Sowa jarzębata - Co łączy ją z Harrym Potterem?

Fanów Harry’ego Pottera może zainteresować fakt, że sowa jarzębata była puchaczem należącym do Dracona Malfoya, ucznia Szkoły Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie. W 1991 roku, podczas jego pierwszego roku nauki, często pojawiała się w Wielkiej Sali z paczką słodyczy.