Przypomnijmy, do tragicznego zdarzenia doszło 11 kwietnia. Pracownica sortowni śmieci w Działdowie znalazła w reklamówce ciało noworodka. Na miejsce przyjechali medycy, grupa dochodzeniowo-śledcza z technikiem kryminalistyki oraz prokurator. Policjanci prowadzili pod nadzorem prokuratora szeroko zakrojone działania, które miały ustalić matkę dziecka. W tych działaniach funkcjonariusze byli wspierani przez pracowników ośrodków pomocy społecznej. Ciało noworodka zostało zabezpieczone w celu przeprowadzenia sekcji zwłok. Są już wyniki.
- Wyniki sekcji zwłok nie pozwoliły ustalić, czy dziecko urodziło się żywe, czy martwe. Przeprowadzone zostaną pogłębione badania, które pomogą to ustalić. Może to potrwać nawet kilka tygodni – powiedziała Radiu Olsztyn mł. asp. Justyna Nowicka, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Działdowie.
W miniony piątek (12 kwietnia) została zatrzymana matka noworodka. To mieszkanka powiatu działdowskiego. 28-latka zeznała, że dziecko urodziło się martwe. Postawiono jej zarzut znieważenia zwłok. Prokurator Rejonowy w Działdowie zastosował wobec niej policyjny dozór i zakaz opuszczania kraju.
Miasta w warmińsko-mazurskim z największą liczbą przestępstw. Które w pierwszej piętnastce? [RANKING]