świat

Potężne pożary w Grecji. Polscy strażacy gotowi pomóc. Trwa mobilizacja [ZDJĘCIA]

2023-07-18 20:09

Grecja znowu dotknięta ogromnymi pożarami. W porozumieniu z premierem Mateuszem Morawieckim poleciłem szefowi PSP przygotowanie naszych strażaków do wyjazdu do Grecji - poinformował we wtorek (18 lipca) szef MSWiA Mariusz Kamiński.

Szef MSWiA: w związku z pożarami w Grecji poleciłem szefowi PSP przygotowanie naszych strażaków do wyjazdu

- Grecja znowu dotknięta ogromnymi pożarami. Ruszamy na pomoc! W porozumieniu z premierem Mateuszem Morawieckim poleciłem komendantowi Andrzejowi Bartkowiakowi przygotowanie do wyjazdu naszych strażaków, by jak dwa lata temu pomogli w gaszeniu pożarów na południu Europy - napisał we wtorek na Twitterze szef MSWiA Mariusz Kamiński.

Z kolei komendant główny PSP gen. brygadier Andrzej Bartkowiak poinformował na Twitterze, że w związku z pożarami lasów w Grecji poprzez Centrum Koordynacji Reagowania Kryzysowego (ERCC) wpłynęła prośba o pomoc ratowniczą w postaci modułów GFFFV (moduły do gaszenia pożarów lasów). - Polscy strażacy zgłaszają swoją gotowość pomocy! Trwa mobilizacja sił modułów z Komendy Wojewódzkiej w Poznaniu oraz Krakowie - podkreślił komendant.

Wieczorem zapadły ostateczne decyzje. Rząd Grecji zaakceptował ofertę pomocy polskich strażaków specjalizujących się w gaszeniu lasów. Komendant główny PSP poinformował, że 149 strażaków i 49 pojazdów ma wyruszyć w środę z Krakowa.

- Rząd Grecji zaakceptował ofertę pomocy polskich strażaków modułu GFFFV!(moduły do gaszenia pożarów lasów - PAP). 149 strażaków i 49 pojazdów PSP wyruszy do walki z pożarami lasów w Grecji. Koncentracja sił nastąpi w środę w Krakowie, skąd wyruszą do celu - poinformował na Twitterze komendant główny PSP gen. brygadier Andrzej Bartkowiak.

Potężne pożary w Grecji

W Grecji płoną lasy na południe i zachód od Aten. Ewakuowano nadmorskie miejscowości Lagonisi, Saronida i Anawysos, położone około 15 km na południe od stolicy Grecji. Sytuację utrudnia silny wiatr; straż pożarna poinformowała, że ogień potrzebował zaledwie dwóch godzin, by pokonać dystans 12 km - podał we wtorek portal Yeni Safak.

Od wtorku rano we wschodniej części Grecji, w Atenach, w częściach Peloponezu, a także na wyspach na Morzu Egejskim obowiązuje najwyższy, czwarty stopień zagrożenia pożarowego.

Na południe od Aten, w okolicach Saronidy, z żywiołem walczy ponad 200 strażaków, w użyciu jest 68 wozów, siedem samolotów i sześć helikopterów. Drugi pożar, który wybuchł w pobliżu kurortu Lutraki, około 80 kilometrów na zachód od Aten, gasi 20 zastępów straży. Policja zatrzymała ruch na niektórych odcinkach autostrady z Aten do Koryntu.

Rzecznik straży pożarnej powiedział we wtorek, że zarówno w Saronidzie, jak i w Lutraki, spłonęły domy mieszkalne, ale pełna ocena strat będzie możliwa dopiero po ugaszeniu ognia - podał portal Ekathimerini.

Grecja - jak zwraca uwagę portal - przeszła w ubiegłym tygodniu pierwszą tegoroczną falę upałów przekraczających 40 stopni Celsjusza, a meteorolodzy przewidują, że kolejna nadejdzie jeszcze w tym tygodniu. Ekstremalne ciepło wysuszyło zarośla na górskich zboczach i sosnowe lasy, co pozwala na bardzo szybkie rozprzestrzenianie się ognia.

Chrcynno — katastrofa samolotu. Maszyna wbiła się w hangar