Prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz poinformował, że ofertę na sprzedaż prądu złożyła Olsztynowi i grupie zakupowej, na czele której stoi miasto, spółka Energa Obrót SA z Gdańska. Szacowana wartość kontraktu dla całej grupy zakupowej, na czele której stoi miasto, w zakresie dostawy energii do budynków oraz oświetlenia dróg to około 100 mln złotych brutto (dla 5-procentowej stawki VAT; przy stawce VAT 23 proc. będzie to odpowiednio więcej).
- Spodziewam się, że jeszcze w tym tygodniu podpiszemy umowę na zakup energii. Cena prądu będzie ustalana co miesiąc na podstawie uśrednionych stawek giełdowych. Do ceny energii sprzedawca doliczy swoją marżę określoną w umowie. Finalna cena netto nie będzie wyższa niż 785 zł/MWh, zgodnie z maksymalną ceną określoną w ustawie o zamrożeniu cen energii na rok 2023 - powiedział Grzymowicz.
Olsztyn i blisko 400 innych podmiotów (m.in. Uniwersytet Warmińsko-Mazurski, Urząd Marszałkowski w Olsztynie i podległe mu jednostki, w tym szpitale) jesienią otrzymał propozycje zakupu energii, która była blisko sześć razy wyższa, niż obecnie. Dlatego miasto nie podpisało umowy i zdecydowało o kolejnym przetargu. W nim określono, że cena prądu ma być ustalana co miesiąc.
- Cieszę się, że wpłynęła oferta, w przeciwnym razie od stycznia groziło miastu narzucenie wyższych cen - powiedział Grzymowicz. Dodał, że ma nadzieję, że latem, gdy na rynku pojawi się więcej energii ze źródeł odnawialnych, miasto będzie płaciło mniej, niż w miesiącach jesienno-zimowych.
Wolumen zamówiony przez grupę zakupową to w przypadku oświetlenia 13 767 MWh.