50 lat minęło
Gromada stoi opustoszała od ładnych kilku lat. Kiedyś był to jeden z najbardziej znanych i atrakcyjnie położonych hoteli w mieście. Ścisłe centrum Olsztyna i sąsiedztwo Dworca Głównego sprawiały, że obiekt nie musiał martwić się o gości, nie tylko hotelowych. Znali i bywali w nim także mieszkańcy Olsztyna. Wielu osobom Gromada kojarzy z dancingami, komuniami i innymi imprezami okolicznościowymi, które odbywały się w restauracji na parterze. Teraz to już tylko historia, która na razie nie ma ciągu dalszego.
Gromada, a co po niej?
Budynek przy Dworcu Głównym PKP i autobusowym, powstał prawie pół wieku temu. Przez lata należał do Ogólnokrajowej Spółdzielni Turystycznej „Gromada”, stąd zresztą wzięła się jego nazwa. Ostatnim właścicielem ośmiopiętrowego budynku jest spółka Vega z Warszawy. Właściciel po otrzymaniu zgody z ratusza na prace rozbiórkowe, wprowadził na teren obiektu firmę rozbiórkową. Prace w byłej Gromadzie prowadzi Polska Grupa Wyburzeniowa PGW. Co powstanie w tym miejscu, na razie nie wiadomo. Inwestor nie ma pełnej dowolności. Zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, dla tego terenu przewidziana jest działalność usługowa, w tym usługi hotelarskie.