Do zdarzenia doszło w nocy z czwartku na piątek (25/26 lutego). Wówczas olsztyńska policja zauważyła na jednej z ulic w mieście pojazd marki Audi A4, za którego kierownicą siedział znany im z wcześniejszych interwencji mężczyzna. Policjanci postanowili zatrzymać pojazd do kontroli drogowej. Kierujący nie reagował jednak na sygnały dźwiękowe i świetlne wzywające go do zatrzymania się, wręcz przeciwnie - przyspieszył.
Podczas pościgu mężczyzna złamał szereg przepisów ruchu drogowego. W pewnym momencie, na ulicy Kołobrzeskiej, zatrzymał pojazd na parkingu i próbował uciekać pieszo. Po chwili 24-letni mieszkaniec Olsztyna został zatrzymany przez funkcjonariuszy.
Sprawdzenie w systemach informatycznych potwierdziło, że mężczyzna w ogóle nie powinien wsiadać za kierownicę auta, gdyż nie ma do tego uprawnień. Odpowie za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, za co grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna nie uniknie również odpowiedzialności za popełnione wykroczenia.