Do zdarzenia doszło kilka minut po godz. 5 rano przy ul. Barczewskiego 24 między Dywitami a Brąswałdem. Zapaliły się dwa kurniki. Na szczęście w środku nie było ptaków.
- W akcji udział brało 18 zastępów pożarniczych. Dowodzenie nad akcją ratowniczą objął Komendant Miejski PSP w Olsztynie. Jak się okazało, kurniki nie były zasiedlone wsadem hodowlanym, jednak zmagazynowane w nich było około 100 ton słomy. Strażacy podali z 5 wężowych linii gaśniczych wodę na palącą się słomę i konstrukcje budynków. Po kilkudziesięciu minutach strażakom udało się opanować pożar i przystąpili do dogaszania pogorzeliska. Łącznie pożarem objęta była powierzchnia 2800 m kw. - przekazał mł. bryg. Grzegorz Różański z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie.
Na drodze w pobliży akcji obowiązywał ruch wahadłowy.
Ogromny pożar kurnika pod Olsztynem. W akcji udział brało aż 18 zastępów straży pożarnej [ZDJĘCIA]