Niecodzienna historia miała miejsce w miniony poniedziałek (2 lutego) w gminie Pozezdrze. Do węgorzewskiej komendy wpłynęło zgłoszenie o uszkodzeniu samochodu marki audi. Pojazd miał zarysowaną maskę. Ktoś wyrył na niej... serce. Ponadto auto miało uszkodzone drzwi i przebite dwie opony. Pokrzywdzona oszacowała wartość straty na kwotę 1200 zł. Jak szybko ustalili policjanci, osobą tak nietypowo wyrażającą swoje uczucia był 29-letni mieszkaniec gminy Pozezdrze.
Mężczyzna usłyszał zarzut uszkodzenia mienia, do którego się przyznał. Nie chciał jednak wytłumaczyć, co dokładnie spowodowało u niego takie zachowanie. Teraz grozi mu kara do 5 lat więzienia.