Groźna sytuacja miała miejsce w czwartek (2 czerwca) rano na DW 527. Kierowca osobowego busa, jadąc w kierunku Jonkowa, unikając zderzenia ze zwierzyną leśną, zjechał do przydrożnego rowu.
— Wydobywający się spod maski auta dym błyskawicznie zmienił się w trudny do ugaszenia ogień — informuje olsztyńska policja. Na szczęście kierowcy nic się nie stało.