Spis treści
- Pierwszy park narodowy w woj. warmińsko-mazurskim? Trwają negocjacje w tej sprawie
- Subwencje za park narodowy. Ile mogłyby wynieść?
- Jakie obostrzenia obowiązują w parkach narodowych?
- Parki narodowe w Polsce. Te tereny zostały objęte dodatkową ochroną
Pierwszy park narodowy w woj. warmińsko-mazurskim? Trwają negocjacje w tej sprawie
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, już niedługo na terenie województwa warmińsko-mazurskiego może powstać pierwszy park narodowy. Takie zadanie otrzymał doradca ministra klimatu i środowiska Andrzej Kimbar z Wielbarka.
- Na terenie Mazurskiego Parku Krajobrazowego wydzielona byłaby część, która byłaby objęta bardziej ścisłą ochroną, czyli parkiem narodowym. A co trzeba zrobić? Trzeba uzyskać uchwały rad gmin, na których terenie znajdują się te tereny, co nie jest takie proste – powiedział w rozmowie z redakcją olsztyn.eska.pl Andrzej Kimbar, leśniczy, samorządowiec z Wielbarku oraz działacz Polska 2025.
Przypomnijmy, że już wcześniej było kilka prób utworzenia parku narodowego, ale wówczas samorządy powiedziały „nie”, bo nie miałyby korzyści z tego. Należałoby m.in. zastanowić się, co mogłoby się stać z ludźmi pracującymi na tym terenie, co z turytami czy terenami inwestycyjnymi. Jednak teraz gminy otrzymały dodatkową zachętę.
- Teraz sytuacja się zmieniła. Po pierwsze, gminy, na terenie których znajdują się formy ochrony przyrody, a najlepiej płatną formą byłby park narodowy, otrzymywały subwencję ekologiczną od liczby hektarów, które znajdują się na terenie danego samorządu. W zależności od gminy, byłoby nawet to po kilka milionów rocznie – przyznał doradca ministra klimatu i środowiska.
Subwencje za park narodowy. Ile mogłyby wynieść?
Dowiedzieliśmy się od działacza Polska 2025, że za park narodowy kwota subwencji wynosiłaby około 600 zł za hektar. Ustawa o finansowaniu jednostek samorządu terytorialnego została w październiku bieżącego roku podpisana przez prezydenta Andrzeja Dudę. W jej ramach ponad 1000 gmin, na których terenie znajdują się rezerwaty przyrody czy parki narodowe, otrzyma dodatek, jakim jest subwencja ekologiczna. W Polsce wyodrębniono 1524 rezerwaty przyrody oraz 23 parki narodowe, a subwencja ekologiczna nie tylko wesprze najbardziej zielone samorządy, ale także ma pomóc w zrównoważonym rozwoju. Ma być też zachętą do poszerzania ochrony terenów o wartości przyrodniczej.
Przykładowo, gmina Lutowiska, na terenie której jest Bieszczadzki Park Narodowy, może liczyć na kwotę w wysokości 16,6 mln zł, a gmina Goniądz, gdzie leży Biebrzański Park Narodowy, może otrzymać 14 mln zł. Łącznie w ramach subwencji ekologicznej do rozdysponowania jest 1,47 mld zł. Mazurskie samorządy także mogłyby na nią liczyć, pod warunkiem że zdecydują się na utworzenie parku narodowego, a zanim się to stanie, konieczne są negocjacje, a te mogą długo trwać. Rady gmin muszą podjąć stosowne uchwały, bez których utworzenie parku narodowego nie będzie możliwe.
- Myślimy, że może do końca przyszłego roku udałoby się to ogarnąć. Natomiast samo już powstawanie infrastruktury, to już będą lata – zdradził nam Andrzej Kimbar.
Jakie obostrzenia obowiązują w parkach narodowych?
Leśnik opowiedział nam także o obostrzeniach, które obowiązują w parkach narodowych. Nie można m.in. zbierać tam grzybów, polować na zwierzęta czy łowić ryb poza wyznaczonymi miejscami, a także dokarmiać i płoszyć zwierząt. Zakazy dotyczą także pieszych.
- Na terenie tych samorządów, na których miałby powstać park narodowy, jest już park krajobrazowy, dlatego część obostrzeń już obowiązuje. Będzie się to tym różniło, że tereny te będą objęte bardziej ścisłą ochroną. Przykładowo, w parku krajobrazowym można się poruszać wszędzie, a w parku narodowym można się poruszać tylko wyznaczonymi trasami. Chodzi mi o tereny zielone, bo tam, gdzie są drogi publiczne, to nic się nie zmienia – wyjaśnił Kimbar.
Mazurski Park Krajobrazowy znajduje się na terenie dziewięciu samorządów. Na ten moment nie wiadomo, jaki dokładnie teren zajmowałby przyszły park narodowy. To zależy od negocjacji, które prowadzone są z władzami wszystkich dziewięciu gmin.
- Trzy samorządy, czyli Ruciane Nida, Mikołajki i Piecki to jest gros tych terenów, zdecydowanie ponad połowa. Natomiast pozostałe sześć, to są niewielkie obszary. Wstępnie prowadzimy rozmowy z tymi największymi samorządami. Ten park będzie na pewno mniejszy niż krajobrazowy, zobaczymy, co się uda wynegocjować, bo nie ma na dzisiaj określonego terenu: czy to będzie 30 tys. hektarów, jakby to było optymalne, czy uda nam się zrobić z tego 10-12 tys. hektarów, tego jeszcze nie wiemy. Zachętą dla samorządów będzie to, że postaramy się wyłączyć z terenu parku narodowego tereny zurbanizowane, czyli tereny inwestycyjne – podsumował Andrzej Kimbar.
Parki narodowe w Polsce. Te tereny zostały objęte dodatkową ochroną
Zgodnie z ustawą o ochronie przyrody z 2004 r., tego typu park obejmuje obszar wyróżniający się szczególnymi wartościami przyrodniczymi, naukowymi, społecznymi, kulturowymi i edukacyjnymi, o powierzchni nie mniejszej niż 1000 hektarów, na którym ochronie podlega cała przyroda oraz walory krajobrazowe. W Polsce obecnie wyodrębnione są 23 parki narodowe. Są to:
- Babiogórski Park Narodowy;
- Białowieski Park Narodowy;
- Biebrzański Park Narodowy;
- Bieszczadzki Park Narodowy;
- Park Narodowy „Bory Tucholskie”;
- Drawieński Park Narodowy;
- Gorczański Park Narodowy;
- Park Narodowy Gór Stołowych;
- Kampinoski Park Narodowy;
- Karkonoski Park Narodowy;
- Magurski Park Narodowy;
- Narwiański Park Narodowy;
- Ojcowski Park Narodowy;
- Pieniński Park Narodowy;
- Poleski Park Narodowy;
- Roztoczański Park Narodowy;
- Słowiński Park Narodowy;
- Świętokrzyski Park Narodowy;
- Tatrzański Park Narodowy;
- Park Narodowy „Ujście Warty”;
- Wielkopolski Park Narodowy;
- Wigierski Park Narodowy;
- Woliński Park Narodowy.
Drewniana kładka wokół malowniczego stawu. Niezwykła atrakcja w Mazurskim Parku Krajobrazowym [ZDJĘCIA]