Mikołajki. Śmigłowiec wpadł do jeziora Tałty. Trzy osoby trafiły do szpitala

i

Autor: YouTube: RadioOlsztynTV BIS 70 subskrybentów Mikołajki. Śmigłowiec spadł do jeziora Tałty. Trzy osoby trafiły do szpitala

Mikołajki. Śmigłowiec spadł do jeziora. Jest nagranie z momentu wypadku!

2021-07-07 8:01

We wtorek (6 lipca) do jeziora Tałty w Mikołajkach spadł cywilny śmigłowiec. Maszyną podróżowały trzy osoby, które z obrażeniami ciała zostały przetransportowane do szpitala. W sieci pojawiło się nagranie z momentu wypadku. Obejrzycie je w materiale poniżej.

Śmigłowiec wystartował z pobliskiego Słonecznego Portu. Jego przedstawiciele przekazali PAP, śmigłowiec Robinson R 44 wzniósł się, po chwili silnik zgasł, a maszyna runęła do wody. Mężczyzna, który pilotował maszyną, był jej właścicielem i wraz ze znajomymi leciał do swojej firmy.

Pilot i lecące śmigłowcem dwie kobiety trafili do szpitali. Maszyna natomiast zatonęła. Straż pożarna podawała wcześniej, że śmigłowiec, po tym jak wpadł do akwenu, osiadł na głębokości 13-15 metrów. Strażacy-płetwonurkowie sprawdzili, czy w maszynie pod wodą nie ma innych osób i skontrolowali, czy z maszyny nie wycieka paliwo.

Następnie śmigłowiec został podniesiony z dna przy pomocy specjalnych balonów napełnionych powietrzem, zholowany i wydobyty na nabrzeże - poinformował PAP rzecznik strażaków Rafał Melnyk. - Najtrudniejszym momentem było podniesienie maszyny z dna, ponieważ nie wiadomo było, w jakim stanie jest śmigłowiec i jak się zachowa przy próbie uniesienia go - wyjaśnił. Dodał, że dźwigu, którym śmigłowiec został przeniesiony na nabrzeże, użyczył jeden z miejscowych przedsiębiorców. To dźwig służący do wodowania łodzi.

Śmigłowiec spadł do jeziora w Mikołajkach

Jak przekazała PAP Joanna Dawidczyk z Komendy Powiatowej Policji w Mrągowie, helikopter został zabrany na lawetę, przewieziony na policyjny parking do Olsztyna i tam zabezpieczony do dalszych czynności.