Chociaż sezon na grzyby rozpoczyna się już wiosną, to na największe zbiory można liczyć jesienią. Za początek pełni sezonu grzybowego zwykle uznawało się wrzesień. W tym roku jednak ze względu na wysokie temperatury i brak opadów nie we wszystkich regionach Polski można było liczyć na udane grzybobranie. Susza dawała się we znaki między innymi w województwie warmińsko-mazurskim. Na szczęście w ostatnim czasie sytuacja się poprawiła, a w lasach obrodziło grzybami. Wiele osób wraca ze spaceru z pełnymi koszami.
Gdzie na grzyby w warmińsko-mazurskim?
W województwie warmińsko-mazurskim mamy kilkaset tysięcy hektarów lasów, co daje niezwykle szerokie możliwości grzybiarzom.
Miejscówek na grzyby jest u nas sporo. By wrzucić coś do koszyka, wystarczyć ruszyć dla lasu w pobliżu Kudyp, Stawigudy czy Barczewa. Nie trzeba nawet ruszać z Olsztyna, mamy przecież las miejski – powiedziała w rozmowie z portalem olsztyn.eska.pl pani Ania, miłośniczka grzybobrania z Olsztyna.
Warto odwiedzić również lasy taborskie, lasy łańskie, tereny leśne w okolicach Ostródy, Morąga, Mikołajek, ale też okolice Rucianego-Nidy, Wielbarku czy Elbląga. W powiecie mrągowskim najwięcej grzybów można znaleźć w lasach przylegających do miejscowości: Borowski Las (gmina Sorkwity), Gant (gmina Piecki) oraz Babięta (gmina Piecki).
Jakie grzyby zbierać w październiku?
Październik to miesiąc, w którym możemy znaleźć wiele przepysznych gatunków grzybów. To m.in. podgrzybki, borowiki, maślaki, gąski, kurki, koźlarze, kanie czy opieńki. Warto jednak pamiętać, że sezon na maślaki, borowiki i koźlarze wkrótce dobiegnie końca.
Zobaczcie w galerii poniżej, jakie okazy udało się zebrać naszym Czytelnikom. Jest na co popatrzeć i czego pozazdrościć!