Koronawirus zbiera żniwo w kraju i na świecie. W sumie mamy już 58 osób zakażonych niebezpiecznym wirusem, potwierdzonych pozytywnymi wynikami testów laboratoryjnych. Niestety jedna z zarażonych pacjentek nie przeżyła. By koronawirus nie rozprzestrzeniał się dalej, zamknięto szkoły, przedszkola, uczelnie, odwołano masowe imprezy. Nie skorzystamy także z miejsc rekreacji i rozrywki, takich jak baseny, siłownie czy kluby. O odwołaniu imprez poinformowały we czwartek między innymi Klub Mięta oraz Face Club Olsztyn.
- Kochani Miętujący! Aktualna sytuacja w Polsce zmusza do niełatwych, ale z naszego punktu widzenia słusznych i koniecznych decyzji. Licząc na Wasze zrozumienie i niegasnącą przyjaźń odwołujemy imprezy w nadchodzący weekend. Niestety nikt z nas nie wie jak długo utrzyma się obecna sytuacja, dlatego przesunięciu ulega także data naszych trzecich urodzin. Dbajcie o siebie i Waszych bliskich, mamy nadzieję że niebawem spotkamy się na miętowym parkiecie. O datach kolejnych imprez dowiecie się z wydarzeń na naszym fanpage i SMSowego newslettera. Bądźcie zdrowi! - czytamy w komunikacie opublikowanym na fanpage'u Klubu Mięta.
- W związku z zaistniałą sytuacją w kraju i na świecie dbając o Wasze zdrowie odwołujemy najbliższe imprezy w Face Clubie! Liczymy na zrozumienie. Pozdrawiamy. - informują pracownicy Face Club Olsztyn.
Wyjątkiem jest klub Hookah, którego właściciel informuje w mediach społecznościowych, że "każdy kto przyjdzie będzie poddawany pomiarowi temperatury ciała przy pomocy bezdotykowego termometru pół centymetra od skroni. U klientów u których pomiar wskaże temperaturę w zakresie 37,5 stopni C lub powyżej, jak również klienci z widocznymi oznakami przeziębienia/infekcji (kaszel, katar, etc.) nie zostaną wpuszczeni na teren klubu.". Ponadto "każda osoba która będzie się u nas bawiła dostanie również kieliszek czystej wódki 40 % na odkażenie dłoni."