Dziewczynka nie zauważyła, że jej wycieczka wysiadła z pociągu. Zamiast do Białegostoku, przyjechała do Iławy

11-latka nie zauważyła, że jej wycieczka się przesiadła do innego pociągu

Do niecodziennego zdarzenia doszło przed godz. 7:00. Wtedy oficer dyżurny otrzymał zgłoszenie dotyczące małej dziewczynki, która jechała na wycieczkę pociągiem. Dziecko nie przesiadło się w Warszawie, tylko pojechało dalej. O tej sytuacji funkcjonariuszy poinformował kierownik pociągu, którego zaniepokoił fakt, że 11-latka była sama w pociągu.

W trakcie dalszych czynności okazało się, że dziewczynka przyjechała na wycieczkę z Białorusi i jechała do Białegostoku. Dzięki współpracy między jednostkami funkcjonariusze ustalili, że mama 11-latki była już w Białymstoku i czekała na córkę. Policjanci skontaktowali się również z „łączniczką” wycieczki, która odebrała dziewczynkę z iławskiej komendy i zawiozła do zaniepokojonej mamy, aby dalej mogły kontynuować wakacyjny wyjazd.

Jak postępować w przypadku zaginięcia dziecka?

Funkcjonariusze informują, że w przypadku zaginięć dzieci lub osób nieletnich każda minuta jest na wagę złota. Należy natychmiast przeszukać najbliższą okolicę, poinformować o tym osoby będące w pobliżu oraz powiadomić służby, dzwoniąc na numer alarmowy 112. Jeśli dziecko zgubi się w sklepie, na dworcu lub innych miejscach publicznych, należy zgłosić to ochronie, aby jak najszybciej rozpoczęto monitorowanie i ogłoszono komunikat.

Informując policjantów o zaginięciu, należy przekazać im wszelkie szczegóły dotyczące dziecka oraz okoliczności zdarzenia. Trzeba pamiętać o dostarczeniu fotografii z jego aktualnym wizerunkiem. Im więcej szczegółów dotyczących zaginięcia zostanie przekazanych policjantowi, tym większe prawdopodobieństwo odnalezienia zaginionego dziecka.

Z Działdowa do Warszawy i Gdańska. Zakończyła się rozbudowa peronów [ZDJĘCIA]