Co dalej z cmentarzem dla zwierząt w Olsztynie? Jest komentarz prezydenta miasta

Co z cmentarzem dla zwierząt w Olsztynie? Miasto posiada działkę od 17 lat

Sprawa grzebowiska dla zwierząt w Olsztynie powraca co jakiś czas. Ponad 17 lat temu Rada Miasta Olsztyna wyznaczyła działkę miejską o powierzchni 0,5 ha w rejonie Pieczewa przeznaczoną pod ten cel. Od tamtej pory trwa dyskusja. Pierwsze kroki poczyniono w 2015 r., gdy społecznicy próbowali stworzyć tego typu teren, jednak wtedy urzędnicy wyjaśnili, że nie są gotowi na tego typu inwestycję. Cztery lata później Wydział Środowiska Urzędu Miasta w Olsztynie wydał decyzję, że na terenie miasta nie może powstać grzebowisko ze względu na polskie i unijne prawno, bo ciała zwierząt traktowane są jak odpady szczególnego ryzyka, w związku z tym muszą być utylizowane, dlatego najpierw należy uzyskać pozytywną opinię środowiskową.

Wielu radnych także podejmowało ten temat, m.in. Mirosław Arczak, a w ostatnim czasie Marek Fabianowicz, który w interpelacji skierowanej do prezydenta Olsztyna przypomniał, że zgodnie z art. 162 §1 Kodeksu wykroczeń, który mówi: „kto w lasach zanieczyszcza glebę lub wodę albo wyrzuca do lasu kamienie, śmieci, złom, padlinę lub inne nieczystości, albo w inny sposób zaśmieca las, podlega karze grzywny albo karze nagany”, każdy właściciel zwierzęcia jest narażony na karę grzywny nie niższą niż 500 zł. Dotyczy to nie tylko pochówku w lasach, ale też parkach, polach i wszelkich terenów użyteczności publicznej.

- Powstanie grzebowiska było by dla Nas, mieszkańców, wielkim okazaniem szacunku naszym domowym zwierzętom, jak również nie narażałoby mieszkańców naszego miasta na kary finansowe za łamanie przepisów ww. prawa – napisał radny Fabianowicz.

Prezydent Olsztyna odpowiedział. „Rozważane są możliwości rozwiązania problemu”

Prezydent Olsztyna Robert Szewczyk odpowiedział na interpelację radnego Fabianowicza. Wyjaśnił, że ratusz wyznaczył działkę pod zieleń krajobrazowo-ekologiczną, na którym dopuszczono utworzenie cmentarza dla zwierząt, ale nie cały ten teren należy do miasta.

- Analizując przepisy sanitarne dotyczące zakładania cmentarzy, w tym niezbędną do zachowania odległość 50 m od zabudowy mieszkaniowej, nie cały teren 72.ZKE może być wykorzystany pod taką inwestycję - ok. 2400 m2 spełnia te wymagania, z czego ok. 175 nr należy do Gminy Olsztyn. Uwzględniając powyższe uwarunkowania oraz rozumiejąc oczekiwania mieszkańców rozważane są również możliwości rozwiązania problemu cmentarza dla zwierząt domowych na terenach pozostających we władaniu Gminy Olsztyn – wyjaśnił włodarz stolicy Warmii i Mazur.

Przygotowania do nadchodzącej zimy. Odwiedziliśmy olsztyńskie Schronisko dla zwierząt [ZDJĘCIA]