Zginęli w Egipcie. Jak doszło do tragedii? Wstrząsające relacje świadków

2025-08-04 13:57

Śmierć cenionej ginekolożki z Olsztyna i jej synka podczas urlopu w Egipcie poruszyła lokalną społeczność i środowisko lekarskie. Do tragedii doszło, gdy pojazd przewożący turystów wypadł z trasy i dachował. Okoliczności zdarzenia są badane, a relacje naocznych świadków budzą grozę. – Bus jechał bardzo szybko. Widziałem, jak nagle zjechał na pobocze i przewrócił się na bok. Krzyk matki przeszył ciszę – relacjonuje egipski świadek cytowany przez media.

Zginęli w Egipcie. Jak doszło do tragedii? Wstrząsające relacje świadków

i

Autor: pexels/ Facebook: Miejski Szpital Zespolony w Olsztynie
  • Tragiczny wypadek w Egipcie: polska lekarka i jej synek zginęli w katastrofie busa.
  • Świadkowie opisują przerażające sceny, mówiąc o dużej prędkości i nagłym zjechaniu pojazdu z drogi. Sprawą zajęła się prokuratura.
  • Jakie są dalsze kroki prokuratury i kiedy ciała ofiar zostaną sprowadzone do Polski?

Tragiczny wypadek w Egipcie. Wstrząsające relacje świadków

Do tragicznego wypadu doszło 29 lipca w pobliżu egipskiej miejscowości Marsa Alam. Bus, którym turyści podróżowali podczas wycieczki fakultatywnej, nagle zjechał na pobocze i dachował. Według relacji świadków pojazd miał jechać z dość dużą prędkością, następnie wypadł z drogi i dachował. Pojawiła się też informacja o pękniętej oponie. Rzeczywiste przyczyny zdarzenia wciąż jednak są niewyjaśnione.

- Bus jechał bardzo szybko. Widziałem, jak nagle zjechał na pobocze i przewrócił się na bok. Krzyk matki przeszył ciszę – mówi egipski świadek cytowany przez media.

- Ratownicy próbowali wydostać pasażerów z wraku. Słychać było płacz dzieci i wołania o pomoc. To był koszmar – mówi turysta z Polski dla Radia Eska.

W Egipcie zginęła ceniona lekarka z Olsztyna i jej synek

W wyniku wypadku zginęły trzy osoby – obywatel Egiptu oraz ceniona lekarka z Olsztyna wraz ze swoim 7-letnim synkiem. Troje innych Polaków zostało rannych, z czego jedna osoba walczy o życie w egipskim szpitalu.

Miejski Szpital Zespolony w Olsztynie wydał poruszające oświadczenie, w którym pożegnał tragicznie zmarłą lekarkę. – Z głębokim żalem zawiadamiamy, że w tragicznych okolicznościach odeszła nasza koleżanka, dr Anita Samek - Krymkowska wraz ze swoim 7-letnim synkiem. Kochająca mama dwojga dzieci, szczęśliwa mężatka oraz wspaniała koleżanka. Zawsze chętna nieść pomoc innym, zaangażowana i oddana swojej pracy. Z rodziną i bliskimi łączymy się w bólu i składamy wyrazy głębokiego współczucia. Anitko - pustka, która po Tobie pozostała nigdy nie zostanie wypełniona – napisano w poście.

Sprawie przygląda się prokuratura. Zostanie wszczęte śledztwo?

Sprawą tragicznego wypadku w Egipcie zajęła się prokuratura z Olsztyna. Możliwe, że jutro lub pojutrze zostanie wszczęte śledztwo.

– W dniu dzisiejszym (w poniedziałek, 4 sierpnia – przyp. red.) ma do nas wpłynąć oficjalne zawiadomienie. Jeżeli tak się stanie, to w najbliższym czasie, czyli jutro pojutrze, wszczniemy śledztwo. Mieliśmy kontakt z pełnomocnikiem pokrzywdzonego. Obiecał złożyć zawiadomienie. Czekamy. Więc pewnie w tym tygodniu formalne decyzje będą – powiedział Radiu Eska Daniel Brodowski, rzecznik prokuratury okręgowej w Olsztynie.

Rodzina czeka na sprowadzenie ciał

Jak przekazał Super Express, sekcja zwłok lekarki i jej syna została przeprowadzona w Egipcie bezpośrednio po wypadku. Teraz bliscy tragicznie zmarłej lekarki oraz jej synka oczekują na możliwość sprowadzenia ich szczątków do Polski. Trwają ustalenia dotyczące transportu. Z uwagi na wysokie temperatury w Egipcie rozważana jest również kremacja i przewiezienie do kraju urn z prochami. W Polsce ma odbyć się wspólny pochówek matki i dziecka.

Olsztyn Radio ESKA Google News
Pijany kierowca ciężarówki spowodował karambol w Olsztynie
Drogowskazy
Drogowskazy Eska ROCK: Wypadki w wakacje. To materiał z cyklu DOBRZE POSŁUCHAĆ
Mediateka.pl
Sponsor podcastu:
Media Expert i Mediaexpert.pl