- Gwałtowne burze nawiedziły Warmię i Mazury, powodując rozległe zalania i interwencje straży pożarnej.
- Strażacy interweniowali ponad 100 razy, głównie w powiecie ostródzkim i olsztyńskim, usuwając powalone drzewa i wypompowując wodę.
- Nawet strażnica w Jedwabnie została zalana, a Tolkmicko ponownie znalazło się pod wodą.
Burza z ulewą w woj. warmińsko-mazurskim. Gdzie było najwięcej interwencji strażaków?
Burzowy front przeszedł przez region w niedzielę, 3 sierpnia. Towarzyszyły mu ulewne deszcze i porywisty wiatr. Jak poinformowała Komenda Wojewódzka PSP w Olsztynie, strażacy od godziny 15:00 interweniowali aż 139 razy.
Najwięcej interwencji odnotowano w powiecie ostródzkim – 61, z czego aż 52 w samym Morągu. Intensywne działania prowadzone były również w powiecie olsztyńskim, gdzie strażacy wyjeżdżali ponad 30 razy.
– Działania strażaków w znacznej mierze polegały na usuwaniu powalonych drzew i połamanych konarów z jezdni, chodników i budynków. Ponadto kilkadziesiąt razy wypompowywano wodę z zalanych piwnic, posesji i ulic – przekazano w komunikacie PSP.
Zalana strażnica w Jedwabnie. Tolkmicko ponownie pod wodą
Z żywiołem zmagali się również mieszkańcy gminy Jedwabno w powiecie szczycieńskim. Jak poinformowała tamtejsza Ochotnicza Straż Pożarna, skutki ulew były wyjątkowo dotkliwe, także dla samej strażnicy.
– Jedwabno znów "utonęło". Po kilku godzinach trudnych działań wróciliśmy bezpiecznie do bazy. Silny wiatr i ogromna ulewa nie oszczędziły całej gminy Jedwabno. Masa zdarzeń obsługiwana przez jednostki z gmin Jedwabno, Pasym oraz Wielbark. Dziękujemy wszystkim za pomoc. Niestety, żywioł nie oszczędził również nas. Teraz wracamy do ogarniania naszej strażnicy, która również "pływa" – poinformowali strażacy w mediach społecznościowych.
Opady dały się we znaki także mieszkańcom Tolkmicka. W niektórych miejscach ulice ponownie znalazły się pod wodą. Przypomnijmy, że kilka dni wcześniej miejscowość dotknęła poważna powódź. Tym razem jednak skutki ulew były znacznie mniejsze.

