Olsztyn. Zabójstwo 33-letniego mężczyzny. Sprawcy zostali zatrzymani
Makabryczne zdarzenie miało miejsce w środę (30 grudnia 2020) około godziny 10.00 w pobliżu ulicy Synów Pułku w Olsztynie. Przypadkowy przechodzień zauważył ciało młodego mężczyzny. Sprawą natychmiast zajęli się policjanci z Wydziału d/w z Przestępczością przeciwko Życiu i Zdrowiu Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie. - W wyniku przeprowadzonych oględzin miejsca zdarzenia i ciała, wykonanych w obecności prokuratora, śledczy nie mieli wątpliwości, że mają do czynienia z zabójstwem. Świadczyły o tym m.in. liczne rany na ciele mężczyzny. - informuje Rafał Prokopczyk, oficer prasowy z olsztyńskiej policji.
Policjanci zabezpieczyli niezbędne ślady z miejsca zdarzenia i przystąpili do ustalania przebiegu zdarzenia i poszukiwania osób odpowiedzialnych za śmierć 33-latka. - Ze wstępnych informacji wynikało, że za tym brutalnym zdarzeniem stoi więcej niż jedna osoba. Śledczy dokładnie zbadali zarówno miejsce ujawnienia zwłok, jak również teren pobliskich ogródków działkowych. To tam, jak się ostatecznie okazało, podczas libacji alkoholowej rozegrał się dramat. Jednym z kluczowych dowodów było znalezienie i zabezpieczenie narzędzia zbrodni, którym była metalowa rurka. - tłumaczy oficer prasowy.
Śledczy ustalili, że za sprawą śmierci mężczyzny stoi najprawdopodobniej dwóch mężczyzn, prowadzących na co dzień koczowniczy tryb życia. - W pierwszych dniach po zdarzeniu policjanci dotarli do 29-latka, którego zatrzymali i przedstawili mu zarzut nieudzielenia pomocy pokrzywdzonemu. Po tym, jak policjanci ustalili dane personalne dwóch kolejnych mężczyzn, którymi okazali się 33- i 34-latek, ich dane z odpowiednią adnotacją zostały wprowadzone do policyjnych systemów informatycznych. - dodaje podkom. Rafał Prokopczyk. Policja zatrzymała ich na terenie Sopotu.
Mężczyźni przyznali się do winy. Za popełnione przestępstwo grozi im dożywocie. Odpowiedzialności karnej nie uniknie również 29-letni mężczyzna, który odpowie za nieudzielenie pomocy pokrzywdzonemu, za co może mu grozić kara do 3 lat więzienia. Obecnie cała trójka została tymczasowo aresztowana na okres trzech miesięcy.
Polecany artykuł: