Nie żyje kierowca, który zderzył się z Ogierem. Sekcja zwłok ma ustalić przyczynę śmierci

i

Autor: KPP Gołdap

wiadomości

Wypadek na trasie Rajdu Polski. Nie żyje kierowca, który zderzył się z Ogierem. Sekcja zwłok ma ustalić przyczynę śmierci

2024-07-01 12:12

Nie żyje kierowca auta, które w miniony wtorek w okolicach wsi Włosty zderzyło się z autem rajdowym prowadzonym przez Francuza Sebastiena Ogiera, który sprawdzał trasę etapu Rajdu Polski. Przyczynę śmierci ma wyjaśnić zaplanowana na wtorek sekcja zwłok mężczyzny.

Oficer prasowa policji w Gołdapi mł. asp. Marta Domańska poinformowała PAP, że na wtorek zaplanowano sekcję zwłok mężczyzny, którego auto przed tygodniem zderzyło się z autem rajdowym Sebastiena Ogiera. Rajdowiec wraz z pilotem sprawdzali trasę etapu Rajdu Polski. Do wypadku doszło na szutrowej drodze w okolicach Gołdapi we wsi Włosty.

– W niedzielę córka zmarłego poinformowała policję, że jej ojciec w domu źle się poczuł. Wezwano karetkę, ale nie udało mu się pomóc. Ponieważ w niedzielę były straszne upały, a od zderzenia obu aut minęło kilka dni nie wiemy, czy oba zdarzenia można łączyć, czy nie. Odpowiedź na to ma dać sekcja zwłok, która odbędzie się jutro – poinformowała PAP Domańska.

W miniony wtorek między miejscowościami Włosty i Skocze (woj. warmińsko-mazurskie) zderzyły się dwa samochody – jeden prowadził 69-letni kierowca, który jechał w odwiedziny do rodziny, drugim była toyota z załogą przygotowującą się do Rajdu Polski. Auto rajdowe prowadził utytułowany Francuz Sebastien Ogier, jechał z pilotem Vincentem Landaisem.

Sebastien Ogier jest ośmiokrotnym rajdowym mistrzem świata. Po tytuł sięgał w latach 2013-2018 i 2020-2021.

Po wypadku obaj kierowcy zostali przewiezieni do szpitali śmigłowcami, a pasażerowie karetkami. Po wypadku 69-latek mówił w lokalnej telewizji, że "ten niby rajdowiec w niego wjechał". Rzecznik straży pożarnej z Gołdapi po wypadku informował PAP, że wszyscy uczestnicy wypadku byli przytomni. Po wypadku Francuz wycofał się ze startu w rajdzie. Z nieoficjalnych informacji PAP wynika, że szpital opuścił w kołnierzu ortopedycznym.

Marta Domańska powiedziała PAP, że w poniedziałek na miejscu zdarzenia sprzed tygodnia będzie pracował biegły do spraw wypadków komunikacyjnych, który na miejscu dokona m.in. pomiary.

– Na razie nikomu nie przypisano winy za to zderzenie, nikt nie został ukarany – powiedziała PAP policjantka.

Tegoroczny Rajd Polski był siódmą rundą mistrzostw świata.

Czy zdałbyś po latach egzamin na prawo jazdy? Te przepisy się zmieniły

Pytanie 1 z 12
O jakim odstępie należy pamiętać przy wyprzedzaniu rowerzysty?
Wiózł pasażerkę. 47-latka zjechała ze swojego pasa i staranowała go czołowo
Listen on Spreaker.