Prawie 50-letnie auto wyciągnięto ze stodoły. Pierwsze mycie po latach
Opuszczone cmentarzyska samochodów to prawdziwy raj dla miłośników motoryzacji. Zabytkowe auta można również znaleźć w garażach, starych stodołach czy magazynach. Przykładem jest 50-letni Zaporożec, który po kilkunastu dobrych latach został wyciągnięty ze stodoły zlokalizowanej w jednej z mazurskich wsi. To ZAZ 968M napędzany umieszczonym przy tylnej osi 4-cylindrowym silnikiem połączonym z 4-biegową przekładnią manualną.
Film z tym niesamowitym znaleziskiem został opublikowany na YouTube na kanale Bystry Wschód.
- Mój ojciec dawno temu wstawił sprawnego Zaporożca, którego był pierwszym właścicielem, do stodoły. Auto kupił 1976 roku, a przejechał nim skromne 30 parę tysięcy km. Drzwi od stodoły się zamknęły i zaporożec został tam na 16 lat. Teraz postanowiłem coś z tym zrobić. - przyznaje autor filmu. - Auto ostatnie dwie dekady stało w stodole w naszym rodzinnym gospodarstwie. Rodzice jeździli nim, gdy ja byłem jeszcze małym dzieckiem, ale mam kilka wspomnień z jazdy tym autem w pamięci. Od zawsze w mojej rodzinie przewija się temat odrestaurowania go, a teraz w końcu postanowiłem się tym zająć. Bodźcem do działania był post Marcina, który zajmuje się takimi projektami zawodowo i w mediach społecznościowych szukał kolejnego tematu do realizacji. - opowiada.