Spalanie odpadów jest zakazane
Robisz porządki na działce? Uważaj, co spalasz. Spalanie odpadów jest zakazane i grozi mandatem. A liście również zaliczane są do odpadów.
W ostatnich dniach strażnicy podczas realizacji zgłoszeń dyżurnego ujawnili kilka wykroczeń związanych ze spalaniem odpadów na terenie ogrodów działkowych. Tylko jednego dnia w wyniku przeprowadzonych kontroli ukaranych zostało czterech działkowiczów, którzy do ognia wrzucali m. in. odpady zielone, lakierowane deski czy folie – mówi Kamil Sułkowski z olsztyńskiej Straży Miejskiej. - Przypominamy, że zgodnie z obowiązującymi przepisami (art. 191 Ustawy o odpadach) obowiązuje całkowity zakaz spalania odpadów. Części roślin pochodzące z pielęgnacji terenów zielonych, ogrodów czy też parków również są odpadami, a co za tym idzie ich spalanie jest zabronione. Ponadto obowiązują przepisy, które zobowiązują nas do prowadzenia selektywnego zbierania odpadów, więc nie możemy wrzucać odpadów zielonych do pojemników na odpady komunalne.
Co zatem począć z problemowymi odpadami? Nadają się one do kompostowania, ale można je także przekazywać firmie odbierającej odpady komunalne. Do pojemników na odpady zielone wrzucamy: trawę, liście, drobne gałęzie, kwiaty, owoce z ogrodu, korę. Nie wrzucamy natomiast odpadów, które nie ulegają rozkładowi biologicznemu oraz ziemi.
Olsztyńscy strażnicy miejscy mają do dyspozycji dron, dzięki któremu skuteczniej i szybciej odnajdują źródło zadymienia. Tak było w przypadkach dymiących kominów, a po zakończeniu sezonu grzewczego kontrole częściej będą dotyczyły ognisk na działkach.
Polub nasz fanpage ESKA Olsztyn News na Facebooku! Znajdziesz tam najlepsze informacje z miasta i okolicy