- Województwo warmińsko-mazurskie zmaga się z trudnymi warunkami pogodowymi, w tym z naporem wody z Zalewu Wiślanego.
- We Fromborku strażacy i służby miejskie układają worki z piaskiem wzdłuż ulicy Portowej, by powstrzymać zalewanie.
- Silny wiatr i śnieżyce utrudniają ruch drogowy i powodują przerwy w dostawie prądu.
Woda z Zalewu Wiślanego zalewa Frombork
Rzecznik prasowy warmińsko-mazurskiej straży pożarnej mł. bryg. Grzegorz Różański poinformował, że z wodami Zalewu Wiślanego walczą we Fromborku strażacy z Braniewa i przedstawiciele służb miejskich. Wzdłuż ulicy Portowej układane są worki z piaskiem.
Na Zalewie Wiślanym są wysokie fale. Dodatkowo woda jest wpychana w ląd przez północny wiatr kanałem Kopernika – to pozostałość średniowiecznego systemu doprowadzającego wodę do Fromborka. Na skwerze przy ul. Portowej m.in. miasto buduje tężnie.
Woda z Zalewu Wiślanego przelewa się też przez nadbrzeże portowe w Suchaczu. Rzecznik prasowy wojewody warmińsko-mazurskiego Szymon Tarasewicz powiedział, że pojawiły się fałszywe informacje o zalaniu przepompowni ścieków we wsi Janówek.
W warmińsko-mazurskim we wtorek panują bardzo trudne warunki pogodowe. Przechodzą śnieżyce z silnym wiatrem. Tarasewicz poinformował, że obecnie prądu nie ma 120 gospodarstw domowych. Awarie usuwane są na bieżąco.
Mimo że na wszystkich drogach w regionie pracują pługi i piaskarki warunki drogowe są bardzo trudne. Miejscami powstają zaspy, auta nie dają rady podjeżdżać pod wzniesienia.