- W Olsztynie rondo Ofiar Katastrofy Smoleńskiej jest miejscem częstych wypadków i korków, co wymaga pilnych zmian.
- Prezydent Olsztyna zapowiedział analizy, które mają wskazać najlepsze rozwiązanie dla tego problematycznego skrzyżowania.
- Rozważane są różne opcje, od wiaduktu po rondo turbinowe, ale co dokładnie się zmieni i kiedy?
Wiadukt zastąpi rondo Ofiar Katastrofy Smoleńskiej? Prezydent o inwestycji
Rondo Ofiar Katastrofy Smoleńskiej łączy ulice: Bałtycką, Artyleryjską, Szarych Szeregów i Schumana. Skrzyżowanie zostało osławione nie tylko ze względu na wzbudzającą kontrowersje organizację ruchu, zmienne oznakowanie, ale także z powodu licznych kolizji i wypadków, do których tam dochodzi. Kierowcy często muszą stać w korkach, aby w końcu wjechać na skrzyżowanie, które jest bardo ruchliwe. Dodatkowo problem kierowcom sprawia też to, że nie każdy wie, kto ma tam pierwszeństwo oraz jak bezpiecznie zmieniać pasy. Jednak możliwe, że już niedługo to się zmieni. Prezydent Olsztyna wyjaśnił, że Zarząd Dróg, Zieleni i Transportu w Olsztynie przeprowadzi analizy dotyczące tego ronda.
- Nie planujemy w najbliższych miesiącach żadnych zmian organizacji na tym rondzie, ale to nie znaczy, że nie dostrzegamy problemu, który tam jest i tego, że to skrzyżowanie jest bardzo dociążone. Zamówiliśmy taką analizę na Politechnice Krakowskiej, żeby nie wprowadzać po omacku rozwiązań, tak, żeby wiedzieć, czy powinniśmy iść w kierunku wiaduktu czy ronda turbinowego, czy powinniśmy przebudować to w zupełnie inne skrzyżowanie z sygnalizacją świetlną. Musimy wiedzieć, co się najlepiej sprawdzi, jakie rozwiązania są technicznie możliwe i wtedy będziemy podejmować decyzje – przekazał w mediach społecznościowych prezydent Olsztyna Robert Szewczyk.
Rondo Ofiar Katastrofy Smoleńskiej to jedno z najbardziej niebezpiecznych miejsc w Olsztynie
Na osławionym rondzie rocznie dochodzi do licznych kolizji i wypadków, przez co miejsce to zyskało miano jednego z najbardziej niebezpiecznych w mieście. Ze statystyk olsztyńskich policjantów wynika, że do najczęstszych przyczyn kolizji i wypadków należą nieprawidłowa zmiana pasa ruchu, nieustąpienie pierwszeństwa przy włączaniu się do ruchu oraz najechanie na tył innego pojazdu.
Przypomnijmy, że władze miasta testowały już różne rozwiązania w tamtym miejscu, m.in. rondo turbinowe czy bardziej zrozumiałe oznakowanie kierunków jazdy. Jednak obecnie organizacja ruchu umożliwia kierowcom skręcanie w prawo z lewego pasa, co wzbudza kontrowersje.

To najdłuższa ulica w Olsztynie. Przebiega aż przez trzy osiedla. Zaskakujące, ile ma metrów!