Policja podsumowała ostatni weekend wakacji na drogach Olsztyna i powiatu olsztyńskiego

i

Autor: KMP Olsztyn Policja podsumowała ostatni weekend wakacji na drogach Olsztyna i powiatu olsztyńskiego

Weekendowa akcja policji na drogach Olsztyna i powiatu. W trzy dni doszło do niemal 40 kolizji

2021-08-30 13:32

W związku z ostatnim wakacyjnym weekendem na drogach Olsztyna i powiatu olsztyńskiego pojawiło się znacznie więcej policyjnych patroli. Jak relacjonują funkcjonariusze, tylko w ciągu trzech dni doszło do 37 kolizji oraz jednego wypadku. Nie zabrakło również "śmiałków, którzy wsiedli za kierownicę pod wpływem narkotyków.

Ostatni weekend wakacji to szczególny moment. Dla jednych był to czas powrotu do domu, dla innych ostatni weekend wakacyjnej swobody. Z tego powodu na drogach Warmii i Mazur pojawiło się więcej policyjnych patroli. Policjanci dbali o bezpieczeństwo i porządek w ruchu drogowym oraz interweniowali wobec tych, którzy lekceważyli obowiązujące przepisy i narażali na niebezpieczeństwo innych uczestników ruchu drogowego.

W ciągu trzech dni funkcjonariusze pracowali na miejscu jednego wypadku oraz 37 kolizji. W piątek (27 sierpnia) do groźnego zdarzenia doszło na ulicy Jagiellońskiej w Olsztynie. Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu wynika, że 65-letnia kierująca osobową dacią podczas wykonywania skrętu w lewo, nie ustąpiła pierwszeństwa i uderzyła w pojazd marki Volkswagen Polo. W wyniku zdarzenia jedna osoba trafiła do szpitala. Badanie policyjnym alkomatem wykazało, że kierowcy byli trzeźwi. - Funkcjonariusze z interwencji sporządzili dokumentację do sądu, który zadecyduje o dalszych konsekwencjach. Jeżeli okaże się, że mężczyzna był pod wpływem narkotyków, to grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności, sądowy zakaz kierowania pojazdami i wysoka grzywna - informuje sierż. szt. Andrzej Jurkun, oficer prasowy KMP w Olsztynie. 

Raport z anteny 30.08, godz.10

W sobotę (28 sierpnia) funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie na DK 16 w pobliżu miejscowości Wrócikowo zatrzymali do kontroli osobowe BMW. Za jego kierownicą siedział 25-letni mieszkaniec Barczewa. - Mężczyzna podczas czynności zachowywał się podejrzanie – jego ruchy były spowolnione, a mowa bełkotliwa. Policjanci sprawdzili jego stan trzeźwości, lecz badanie nie wykazało w organizmie kierującego alkoholu. Mężczyzna w trakcie rozmowy przyznał policjantom, że przed podróżą „wypalił dwie lufki” - relacjonuje sierż. szt. Andrzej Jurkun. Funkcjonariusze, mając uzasadnione podejrzenie, że 25-latek mógł kierować pojazdem pod wpływem środków odurzających, zatrzymali mu prawo jazdy, a następnie zabrali do szpitala, gdzie została mu pobrana krew do badań.