W czwartek (11 lutego) do Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie zgłosił się 70-letni mieszkaniec Olsztyna, który poinformował funkcjonariuszy, że padł ofiarą przestępstwa. - Z relacji zgłaszającego wynikało, że przeglądając strony internetowe, zauważył platformę oferującą szybkie i proste pomnożenie własnych pieniędzy czy możliwość inwestycji w kryptowaluty - informuje sierż. Andrzej Jurkun, oficer prasowy KMP w Olsztynie.
Mężczyzna zachęcony perspektywą szybkiego zysku, wypełnił formularz zgłoszeniowy przekazując swoje dane osobowe wraz z numerem telefonu. Po chwili zadzwoniła do niego kobieta podająca się za przedstawiciela witryny internetowej, która przekazała 70-latkowi podstawowe informacje dotyczące prowadzonych inwestycji i poinformowała, że będzie go niego jeszcze dzwonić.
Po kilku dniach 70-latek znowu otrzymał telefon, tym razem od mężczyzny, który przedstawił się również jako pracownik platformy inwestycyjnej. Mężczyzna polecił pokrzywdzonemu w celu pomnożenia pieniędzy zainstalowanie specjalnej aplikacji na swoim komputerze, a następnie wykonywać jego instrukcje w tym przez kamerkę internetową pokazać swój dowód osobisty oraz kartę płatniczą celem identyfikacji. Po tym wszystkim przedstawiciel platformy inwestycyjnej zakończył rozmowę.
Minęło kilka dni, kiedy mężczyzna zauważył niepokojące zadłużenie na jego koncie bankowym. Okazało się, że pokrzywdzony, instalując aplikacje, umożliwił zdalny dostęp oszustowi do jego komputera i w ten sposób przestępca zaciągnął pożyczkę bankową w wysokości 50 tysięcy złotych.