Tragedia na Mazurach. Nie żyje 57-letni mężczyzna
W niedzielę, 20 lipca po godzinie 13.00 dyspozytor Centrum Koordynacji Ratownictwa Wodnego w Giżycku otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie, który zniknął pod powierzchnią wody jeziora Nidzkigo przy miejscowości Karwica. Zgłaszający przekazał, że szuka go trzech świadków.
Do zdarzenia zadysponowano naszą łódź z Mikołajek, karetkę wodną, Policję, Straż Pożarna. Po dotarciu na miejsce, płetwonurek MOPR po krótkich poszukiwaniach wydobył osobę na powierzchnię. Niestety pomimo podjętych działań mężczyzny nie udało się uratować - przekazało Mazurskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe.
Nad wyjaśnianiem przyczyn śmierci 57-letniego mężczyzny, który utonął w jeziorze Nidzkim koło wsi Karwica, pracują śledczy. Jak poinformowała warmińsko-mazurska policja mężczyzna prawdopodobnie płynął wpław po łódź, która dryfowała po jeziorze. W trakcie płynięcia zniknął pod wodą. Na pomoc ruszyli mu trzej świadkowie, ale nie zdołali mu pomóc.
W tym samym czasie - w niedzielę po godzinie 13 - na jeziorze Jagodne, niedaleko Giżycka, maszt spadł na głowę 10-letniego chłopca, który z rodziną żeglował po Mazurach.
Chłopiec poleciał do Szpitala dziecięcego w Olsztynie - poinformowała Mazurskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe.
Policjanci apelują też do osób wypoczywających nad wodą zachowanie ostrożności i zdrowego rozsądku.
Zobaczcie zdjęcia z akcji ratunkowej w galerii.
Jak zachowywać się nad wodą?
Policjanci przypominają o najważniejszych zasadach, o których należy pamiętać korzystając z dzikich kąpielisk.
- Powinniśmy się kąpać tylko w miejscach strzeżonych i pod żadnym pozorem nie wolno wchodzić do wody w miejscach zabronionych
- Dzieci powinny bawić się nad wodą tylko pod czujną opieką dorosłych
- Gdy wodzimy z dziećmi do wody zabezpieczamy je w specjalne rękawki bądź kamizelki
- Po dłuższym leżeniu na słońcu nie wchodźmy odrazy do wody, najpierw stopniowo zmoczmy ciało. W ten sposób unikniemy szoku termicznego.
- Nie skaczmy „na główkę”. Dno naturalnego zbiornika może się zmienić w ciągu kilku dni. Gdy jednak w trakcie kąpieli dojdzie już do urazu kręgosłupa, najważniejsze jest, aby ostrożnie przetransportować poszkodowanego na brzeg i koniecznie sprawdzić drożność dróg oddechowych. Natychmiast wezwij pogotowie ratunkowe. Od naszej reakcji może zależeć czyjeś życie.
- Materace zostawmy na brzegu – nie wypływajmy na nich na środek jeziora.
- Nigdy nie wchodźmy do wody nawet po wypiciu najmniejszej ilości alkoholu.
- Nie zapominajmy, że należy zadbać o porządek w miejscu, w którym odpoczywamy. Pamiętajmy, że podczas naszego urlopu złodzieje nie próżnują. Zwracajmy uwagę na rzeczy osobiste, które zabieramy ze sobą na plażę.
