Chruścińska powiedziała, że trzech mężczyzn weszło do wody razem. "Nie byli głęboko, weszli po szyję. Dwóch mężczyzn na chwilę odwróciło się od 73-latka. Gdy po chwili na niego spojrzeli on był już z głową w wodzie" - powiedziała policjantka.
Koledzy reanimowali 73-latka
Towarzysze wyciągnęli 73-latka z wody i zaczęli go reanimować. Świadkowie wezwali karetkę i strażaków. Akcja reanimacyjna nie dała efektów.
Dziś w okolicach Giżycka było bardzo upalnie, gorąco, nie znamy powodów śmieci tego człowieka, ale być może to z tego powodu doszło do tragedii - oceniła policjantka podkreślając, że przyczyny śmierci 73-latka będą wyjaśniane