zdjęcie ilustracyjne

i

Autor: KWP Olsztyn

Szokujące nagranie z interwencji policji: "Masz szczęście, że nie jesteś facetem, bo..." [WIDEO]

2020-04-14 7:33

W sieci pojawiło się kontrowersyjne nagranie z interwencji policji w Olsztynie. Funkcjonariusz miał zatrzymać rowerzystkę i zachowywać się wobec niej niestosownie. „Masz szczęście, że nie jesteś facetem, bo już byś taka ładna nie była” - słyszymy na nagraniu. Są to jednak tylko urywki z przebiegu całej interwencji. O oficjalne stanowisko w tej sprawie poprosiliśmy rzecznika prasowego KMP w Olsztynie. Okazuje się, że sytuacja z perspektywy policji wygląda zupełnie inaczej.

- Nagranie fragmentu interwencji, które zostało opublikowane w Internecie i rozpowszechnione za pośrednictwem m.in. portali społecznościowych, nie obrazuje wszystkich okoliczności tej interwencji. Fragmenty rozmowy policjanta z kobietą są wyrwane z kontekstu i nad-interpretowane przez komentujących. Wypowiedzi policjanta wynikają ze wszystkich okoliczności w jakich doszło do interwencji, takich jak jej miejsce, czas i uczestnicy. A tego opublikowane nagranie nie zawiera. - informuje oficer Prasowy KMP w Olsztynie, podkom. Rafał Prokopczyk.

Do zdarzenia doszło we wtorek (07.04.2020) na ulicy Sikorskiego, gdzie policja przeprowadzała patrol w związku z obowiązującymi ograniczeniami w przemieszczaniu się. Do kontroli zatrzymali 22-letnią kobietę, która jechała rowerem. Według nagrania opublikowanego w sieci, policjant miał brutalnie potraktować zatrzymaną. 

To niektóre z kontrowersyjnych fragmenty rozmów, które słychać na nagraniu:

- [...] To nie jest internet, to nie jest TVN, tylko to jest prawdziwe życie, wiesz? Wystarczyło tylko dać dokument tożsamości - miał powiedzieć policjant.

- [...] Że się nie zachowujesz ładnie, to sobie leżysz. I tak masz szczęście, że nie jesteś facetem, bo byś już taka ładna nie była - komentuje zachowanie 22-letniej kobiety funkcjonariusz.

CZYTAJ TEŻ: Koronawirus. Co może policjant podczas kontroli na ulicy. Jakie mamy prawa? Za co możemy dostać mandat?

Interwencję skomentowała policja KMP w Olsztynie. Według niej nagranie zawiera tylko urywki i nie obrazuje całego zajścia. Jak relacjonuje oficer prasowy, funkcjonariusze podeszli do 22-latki, wylegitymowali się i po podaniu podstawy prawnej interwencji poprosili ją o okazanie dokumentu tożsamości. Kobieta sugerowała jednak, że nie posiada przy sobie dokumentów. Pomimo wielokrotnych wezwań do zachowania zgodnego z prawem 22-latka nie reagowała na polecenia policjanta. Gdy policjant poinformował ją, że dokona kontroli bagażu (plecaka) należącego do 22-latki, m.in. po to aby sprawdzić czy są tam jej dokumenty, został chwycony przez nią za nadgarstek. Kobieta próbowała wyrwać plecak z rąk policjanta, by uniemożliwić mu zajrzenie do środka. Wówczas policjanci nabrali uzasadnionego podejrzenia, że kobieta może posiadać w plecaku przedmioty, które usiłuje ukryć przed nimi.

Sonda
Co sądzisz o interwencji policjanta z Olsztyna?

Policjant ponownie wezwał ją do zachowania zgodnego z prawem i ostrzegł o możliwości użycia wobec niej środków przymusu bezpośredniego. Gdy to nie poskutkowało, policjant używając w sposób adekwatny do okoliczności siły fizycznej obezwładnił 22-latkę i przeprowadził kontrolę jej rzeczy. Jak się okazało w plecaku znajdował się portfel z dowodem osobistym kobiety, a ponadto woreczek strunowy z zawartością suszu roślinnego. Badanie narkotestem potwierdziło, że była to marihuana. Kobieta została zatrzymana, przewieziona do KMP w Olsztynie i osadzona w policyjnym areszcie. Dopiero wówczas 22-latka się uspokoiła. W trakcie dalszych czynności policjanci ustalili, że 22-latka jest zawodniczką sztuk walki i była w drodze na trening. Zgodnie z obowiązującymi przepisami powinna się powstrzymać od takich form aktywności na czas epidemii.

- Przypominamy, że policjant może użyć siły fizycznej w postaci chwytów obezwładniających w przypadku stawiana biernego lub czynnego oporu przez osobę, wobec której interweniuje. Należy również pamiętać o tym, że na obywatelu spoczywa ustawowy obowiązek okazania interweniującym funkcjonariuszom dokumentu potwierdzającego tożsamość. Wszystkie okoliczności tej interwencji zostaną dokładnie zbadane. Komendant Miejski Policji w Olsztynie przesłane w tej sprawie materiały potraktował jako skargę na czynności policjanta i w trybie czynności zgodnych z kodeksem postępowania administracyjnego, okoliczności interwencji policjanta zostaną wyjaśnione i sprawdzone zostanie to, czy nie doszło do naruszenia przepisów i procedur w tym zakresie. - tłumaczy rzecznik policji.

CAŁE OŚWIADCZENIE POLICJI MOŻNA PRZECZYTAĆ TU: Oświadczenie w sprawie policyjnej interwencji na ul. Sikorskiego w Olsztynie

KoronawirusRaport: Olsztyn 10.04