Warmińsko-mazurskie. Ponad 3 tys. odbiorców bez prądu wskutek silnego wiatru
Ostatnie godziny nie należały do spokojnych. Silny wiatr w województwie warmińsko-mazurskim łamał drzewa i zrywał blachy z dachów budynków. Wielu mieszkańców nie ma też prądu.
– Na terenie woj. warmińsko-mazurskiego bez prądu pozostaje 3370 odbiorców: w Świętajnie, Baniach Mazurskich, rejonie Giżycka, Rynu, Pozezdrza, Kowali Oleckich, Rucianego-Nidy, Budr i Braniewa. Awarie usuwane są na bieżąco – poinformował w piątek rano rzecznik wojewody Krzysztof Guzek.
Przez ostatnią dobę strażacy mieli 87 interwencji związanych z usuwaniem skutków silnego wiatru. Były to głównie połamane drzewa i kilka naderwanych blach na dachach budynków. W Barczewie drzewo upadło na dwa zaparkowane samochody, w których nikogo nie było.
– Nie mamy informacji, żeby ktokolwiek został poszkodowany w zdarzeniach związanych z silnym wiatrem – przekazał mł. bryg. Grzegorz Jakubowski z warmińsko-mazurskiej straży pożarnej.
Ostrzeżenia IMGW przed intensywnym deszczem i oblodzeniem
Do godz. 9 w piątek w zachodniej i centralnej części regionu obowiązuje ostrzeżenie pierwszego stopnia o intensywnych opadach deszczu. Natomiast od godz. 15 w piątek do godz. 9 w sobotę IMGW wydał dla całego województwa ostrzeżenie pierwszego stopnia o oblodzeniu nawierzchni dróg i chodników po opadach deszczu ze śniegiem i mokrego śniegu.
Zima zaatakowała w Olsztynie. Na ulicach zrobiło się biało [ZDJĘCIA]