Silne mrozy na Warmii i Mazurach. Odwiedziliśmy olsztyńskie Schronisko i Noclegownie dla bezdomnych

Miniony weekend bez wątpienia należy do tych najmroźniejszych tej zimy. Dla człowieka są to zabójcze temperatury, które bez odpowiedniego schronienia mogą spowodować śmierć przez wychłodzenie. Na szczęście ci najbardziej potrzebujący mogą na ten czas znaleźć ciepły kąt w olsztyńskim Schronisku i Noclegowni przy ulicy Towarowej 18. Jak się okazuje, placówka jest odpowiednio przygotowana na takie mrozy, a miejsca starczy dla każdego. Dlatego też przez ostatnie dni chętnych nie brakowało, a zarówno Schronisko, jak i Noclegownia są przepełnione.

- Jak zwykle, jak spadają temperatury mamy większe obłożenie, jest więcej osób wyrażających chęć przenocowania w Noclegowni, ale jesteśmy na to przygotowani. Mrozy i generalnie zima nigdy nie jest dla nas zaskoczeniem. Przez cały rok przygotowujemy się do tego, żeby objąć pomocą jak największą ilość osób – mówi Magdalena Retkowska, dyrektorka olsztyńskiego Schroniska i Noclegowni dla bezdomnych. - W weekend w Schronisku przebywało tyle osób ile jest miejsc, czyli 36, a w Noclegowni mieliśmy 62 osoby – dodaje Magdalena Retkowska.

Potrzebujesz pomocy lub znasz kogoś takiego? Zadzwoń

Olsztyńska Noclegownia nie zostawi nikogo w potrzebie. Jeżeli szukacie bezpiecznego schronienia, bądź znacie kogoś kto może go potrzebować, to możecie dzwonić bezpośrednio do placówki na numer 89 521 04 49. Również straż miejska służy pomocą, mogąc zapewnić transport do Noclegowni – numer alarmowy 986.

- Zawsze można zwrócić się do nas telefonicznie z prośbą o pomoc, albo do straży miejskiej, aby wysłała patrol, by przywieźć potrzebującą osobę do Noclegowni jeżeli tego potrzebuje – informuje dyrektorka olsztyńskiego Schroniska i Noclegowni dla bezdomnych. - Noclegownia jak sama nazwa mówi jest czynna w nocy, jednakże ze względu na ekstremalnie niskie temperatury obecnie jest czynna również przez całą dobę – dodaje Magdalena Retkowska.