Samotne dziecko na drodze pod Iławą to przynęta? Kierowca opublikował nagranie jak z horroru

Mieszkanka gminy Iława opublikowała w mediach społecznościowych niepokojące nagranie ze swojego samochodu. Późnym wieczorem jechała drogą krajową numer 16 w stronę Laseczna. W pewnym momencie na poboczu zauważyła samotne dziecko.

Samotne dziecko na drodze pod Iławą to przynęta? Kierowca opublikował nagranie jak z horroru

– W środę 24 sierpnia wracając późnym wieczorem do domu, w lesie na odcinku Stradomno - Laseczno, na poboczu zauważyłam dziewczynkę, ubraną na biało, z plecaczkiem, głowa pochylona do dołu, pierwsza moja myśl „muszę pomóc, to było dziecko”, ale z tylu głowy zapaliła mi się czerwona lampka, mówiąca o tym, że może mi się coś stać, przez co ruszyłam przed siebie i to prawdopodobnie uchroniło mnie przed tragedią. Po kilku minutach postanowiłam zawrócić i zobaczyć czy ta postać nadal tam jest, czy może się przemieściła. Minęły może 3 minuty, a tego dziecka już tam nie było, nie było też żadnego samochodu w pobliżu, prawdopodobnie mógł to być manekin. Myślę, że ciężko byłoby komukolwiek w to uwierzyć, ale kamerka w samochodzie uchwyciła ten moment – czytamy we wpisie pod nagraniem.

Autorka nagrania sugeruje też, że być może jest to metoda wykorzystywana przez złodziei samochodów. Kierowcy, widząc samotne dziecko na drodze, zatrzymują się, by mu pomóc. Wtedy okazuje się, że to nie dziecko, a manekin. Wówczas do auta podbiegają mężczyźni w kominiarkach, zabierają kluczyki i odjeżdżają.

Jak wynika z komentarzy internautów zamieszczonych pod nagraniem, to nie pierwsza tego typu sytuacja.

"Wczoraj późnym wieczorem ok 21 widzieliśmy z mężem podobna postać między Iława a Kisielicami"

"Dostałabym zawału gdybym coś takiego zobaczyła"

"Często ostrzegają, że stoi lub siedzi dziecko w lesie, to nowy sposób złodziei"

"Miałam kiedyś bardzo podobna sytuacje między ogrodzieńcem a kisielicami w zimę o 4 nad ranem"

Policja nie odnotowała tego typu zgłoszeń na Warmii i Mazurach

Możliwe też, że to zwykły głupi żart. Policjanci nie odnotowali bowiem żadnego tego typu zgłoszenia w województwie warmińsko-mazurskim.

- Funkcjonariusze nie przypominają sobie, aby tego typu próby kradzieży miały miejsce w naszym regionie. Pamiętajmy jednak, że przestępcy cały czas wymyślają nowe sposoby swoich działań. Jeżeli w nocy zobaczymy osobę idącą poboczem, bez odblasków, lub w miejscu, w którym może być ona narażona na niebezpieczeństwo, należy o tym fakcie powiadomić policjantów. Funkcjonariusze weryfikują każdą uzyskaną informację - a w przypadku jej potwierdzenia może to być czyjeś uratowane życie. Pamiętajmy jednak, że jeżeli sami również mamy zamiar się zatrzymać i pomóc, samochód zatrzymajmy w miejscu bezpiecznym, gdzie nie stworzy on zagrożenia dla innych kierujących. Nie wysiadajmy z auta, jeżeli nie mamy pewności, że jest bezpiecznie. Jeżeli sytuacja, w której się znaleźliśmy, wzbudzi nasze podejrzenia, powiadommy o niej policjantów - komentuje st. asp. Rafał Jackowski z zespołu prasowego KWP w Olsztynie.

Lubisz mrożące krew w żyłach opowieści?

Włącz podcast ZŁO i poznaj historię najsłynniejszych seryjnych morderców świata!

Listen to "Yoo Young-chul - zabójca w pelerynie cz.1" on Spreaker.