Zgłoszenie o kradzieży przyjęliśmy pod koniec minionego roku - mówi st. sierż. Alicja Pepłowska, oficer prasowa policji w Nidzicy. Łupem złodzieja padły przedmioty należące do bractwa nidzickich rycerzy i firmy prowadzącej prace remontowe na terenie zamku.
Polecany artykuł:
Podejrzany jest, mieczy nie ma
Kryminalnym udało się zatrzymać mężczyznę podejrzanego o kradzież. 36 latek przyznał się i usłyszał zarzuty. Uzbrojenia, które służyło bractwu rycerskiemu z Nidzicy do inscenizacji średniowiecznych walk, nie udało się jednak odzyskać.
Cios dla rycerzy
Wszystko wskazuje na to, że rycerze z Nidzicy swoich mieczy już nie odzyskają. To dla nich duża strata. Bractwo Komturii Nidzickiej od lat propaguje średnioweczną historię i kulturę. Rycerze z nidzickiej komturii organizują na zamku turnieje i pokazy walk. Od 20 lat uczestniczą w inscenizacjach słynnej Bitwy pod Grunwaldem.