W związku z tym, że olsztyńskie schronisko na ulicy Towarowej zostało zamknięte, a w nim około 100 osób, potrzebne jest jedzenie i pieniądze na wyżywienie bezdomnych. Radny zachęca do tego, by podzielić się swoimi oszczędnościami, których z pewnością udało nam się w ostatnim czasie sporo uzbierać.
- Na pewno wiele osób zaoszczędziło "dzięki" kwarantannie. Może podzielimy się (np. połową) tych małych bonusów z bezdomnymi z olsztyńskiego Schroniska na ul. Towarowej? Tam potrzebne jest po prostu jedzenie dla około 100 osób. - napisał na Facebooku. - Skąd teraz oszczędności? Mniej dojazdów do pracy, odwołane płatne wyścigi i treningi, brak biletowanych imprez, zamknięte puby i dyskoteki, kilka mniej pączków do codziennej kawy w pracy, zamknięte kina, mniej zakupów ciuchów i kosmetyków, częściej gotuje się we własnej kuchni itp. - dodał.
Zbiórka trwa do piątku (3 kwietnia). Szczegóły znajdziesz w poście opublikowanym przez radnego.