Olsztyńskie schronisko dla zwierząt rozpoczyna przygotowania do tegorocznej zimy. Przed nimi duże wyzwanie, ponieważ muszą zabezpieczyć przed mrozami blisko 230 zwierząt. Odwiedziliśmy placówkę w samym sercu Lasu Miejskiego i sprawdziliśmy jakie wyzwania stawia przed pracownikami zima oraz jak mieszkańcy mogą pomóc. Aktualnie wśród największych potrzeb jest sucha i mokra karma. Jak podkreślają pracownicy schroniska - lepiej mniej, a lepszej jakości. Dodatkowo przydatne będą probiotyki oraz suplementy na odporność. Warto śledzić stronę schroniska, ponieważ niebawem ruszy tam zbiórka, gdzie zostaną wyszczególnione wszystkie najistotniejsze potrzeby. Więcej informacji znajdziecie TUTAJ.
- Głównym problemem podczas zimy jest mróz. Mamy więcej pracy przez to, że chociażby woda zamarza i trzeba ją częściej wymieniać. Oprócz tego musimy częściej dokarmiać zwierzęta, które gorzej sobie radzą, żeby miały więcej energii. Poza tym, to są też prace organizacyjne: sprawdzanie i czyszczenie bud, wymiana słomy czy przybijanie osłonek na wejścia, żeby zwierzakom było trochę cieplej i im nie wiało - mówi Agata Jastrzębska-Sawicka z olsztyńskiego Schroniska dla zwierząt.