Olsztyńska policja otrzymała w środę (24 marca) zgłoszenie, że jedna z siłowni na terenie miasta jest otwarta, pomimo obowiązującego zakazu. Na miejscu funkcjonariusze potwierdzili otrzymane informacje - lokal był otwarty, a w środku ćwiczyło kilka osób. W lokalu obecny był również 38-letni syn właściciela, który twierdził, że nie złamał obowiązującego prawa. Wobec 38-latka odpowiedzialnego za otwarcie siłowni skierowany został wniosek do sądu.
- Apelujemy o rozwagę i stosowanie się do poleceń służb. Sytuacja, w jakiej się obecnie znajdujemy jest dla nas wszystkich trudna. Tylko rozsądek i podporządkowanie się zaleceniom pozwoli na ograniczenie rozprzestrzeniania się wirusa. Przypominamy, że każdy przypadek łamania prawa będzie z całą stanowczością ścigany przez policjantów. - informują policjanci z KWP Olsztyn.
Polecany artykuł: