Pożar strusiej fermy w Bukwałdzie. "Straciliśmy wszystko, na co pracowaliśmy" [ZDJĘCIA]

2022-04-04 11:29

Groźny pożar w podolsztyńskim gospodarstwie agroturystycznym. W nocy z soboty na niedzielę spłonęło wszystko, z czego słynęła Strusiolandia. Obiekt w Bukwałdzie istniał od ponad dwudziestu lat.

Gorąca 20 Radia ESKA – notowanie 01.04.2022

Strusiolandia Bukwałd zniszczona w pożarze

W nocy z soboty na niedzielę (03.04.2022) spłonęło jedno z najbardziej znanych w okolicy gospodarstw agroturystycznych. Na szczęście nikt nie ucierpiał, zwierzęta również są bezpieczne.

Do Stanowiska Kierowania informacja o pożarze wpłynęła kilka minut po godzinie pierwszej. Na miejsce natychmiast zostały zadysponowane siły i środki z Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej.  Pierwszy zastęp przybyły na miejsce zastał część kompleksu budynków agroturystycznych całkowicie objęty pożarem oraz pożar dachu na budynku mieszkalnym do niego przylegającym. Natychmiast podjęto decyzje o podaniu dwóch prądów gaśniczych w natarciu na palący się budynek. Po dojeździe kolejnych zastępów wprowadzono kolejne dwa prądy gaśnicze do wewnątrz budynku oraz jeden prąd gaśniczy z podnośnika na dach budynku. Dodatkowym zagrożeniem dla strażaków były butle z propan – butanem znajdujące się wewnątrz obiektu – mówi Tomasz Sobkowicz z olsztyńskiej straży pożarnej. - Całkowitemu spaleniu uległa część gastronomiczna budynku oraz część dachu na budynku mieszkalnym. W działaniach wzięło udział 11 zastępów, 40 strażaków PSP i OSP. Co ważne nikt z mieszkańców budynku nie odniósł obrażeń. Cała akcja trwała prawie 7 godzin.

Posłuchaj: o pożarze mówi Tomasz Sobkowicz z olsztyńskiej straży pożarnej

W sieci ruszyła zbiórka, by miejsce, które było domem dla wielu zwierząt mogło istnieć.  - Kochani, dziś w nocy straciliśmy wszystko, wszystko na co pracowaliśmy 21 lat. To nie tylko nasz dom ale również jedyne źródło utrzymania. Na szczęście nikt nie ucierpiał, zwierzęta również są bezpieczne. Poniżej wklejamy link do zrzutki, napisaliśmy tam kilka słów... Bylibyśmy bardzo wdzięczni, gdybyście nam troszkę pomogli - napisali w social mediach właściciele miejsca.

 

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: online@grupazpr.pl