Wózek dziecięcy, hulajnoga, opony...takich znalezisk dokonali wolontariusze, którzy wzięli udział w akcji sprzątania Łyny w kajakach. Na odcinku Park Podzamcze-Elektrownia Wodna „Łyna” udało się uwolnić rzekę z pływających śmieci. Uczestnicy z zaangażowaniem, a czasem naprawdę dużym poświeceniem wyławiali napotkane po drodze śmieci. Posłuchaj wypowiedzi uczestników!
„ZbieramTo w kajaku” czyli sprzątanie Łyny w niestandardowej formie – wyjątkowa akcja wpisana jest w kampanię społeczną #wodytoniesmietnik .
Ponad 30 osób – pracowników Wód Polskich Zarządu Zlewni w Olsztynie, wolontariuszy, a nawet turystów - wsiadło do kajaków i zebrało śmieci z rzeki Łyny w Olsztynie. Z 6,5 km odcinka rzeki udało się zebrać ponad pół tony śmieci. Nie tylko tych tradycyjnych jak puszki i butelki, ale także tych „nowoczesnych” m.in. hulajnogi elektryczne, zderzaki samochodowe, wózki sklepowe oraz dziecięce, opony i felgi. A to wszystko w centrum miasta i na obszarze chronionego krajobrazu! Niezmiennie apelujemy #WodyToNieŚmietnik! Nie zaśmiecajmy i nie zatruwajmy rzek! Chrońmy swoje najbliższe otoczenie – mówi Dariusz Wasiela z Wód Polskich w Olsztynie.
Każdy, kto ukończył 16 lat mógł wsiąść do kajaku i uwalniać rzekę Łynę od zalegających u jej brzegu śmieci. O kajaki zadbał współorganizator Jacek Lendzian z Kajaki Olsztyn.
Akcja odbyła się z eskowym wsparciem.
Polub nasz fanpage ESKA Olsztyn News na Facebooku! Znajdziesz tam najlepsze informacje z miasta i okolicy