Zdarzenie miało miejsce we wtorek (22 września) przed godziną 19.00. Policja z Białej Piskiej zauważyła pojazd marki VW Passat jadący ulicami miasta. Jego sposób jazdy sugerował, że kierujący może być pod działaniem alkoholu. Funkcjonariusze postanowili zatrzymać ten samochód do kontroli drogowej. Ten jednak na widok policji przyspieszył i zaczął uciekać w kierunku miejscowości Kaliszki.
Czytaj też: Ślubowanie nowych policjantów z Warmii i Mazur. Zobacz zdjęcia! [GALERIA]
Pościg nie trwał jednak długo. Na wysokości miejscowości Kolonia Kawałek, na łuku drogi, kierujący passatem wpadł w poślizg, zjechał na pobocze, gdzie uderzył w barierki, a następnie przekoziołkował. Auto dachowało i zatrzymało się na łące. Kierowca i pasażer zostali zakleszczeni w samochodzie. Po wydostaniu ich z auta przewiezieni zostali do szpitala. Po przeprowadzonych badaniach okazało się, że nie doznali poważniejszych obrażeń.
- Wykonując czynności procesowe na miejscu zdarzenia policjanci ustalili, że pojazdem marki VW Passat kierował 40-letni mieszkaniec gminy Biała Piska, który do maja 2022 roku miał orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Jechał z 77-letnim znajomym. Funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości obu mężczyzn. Kierowca miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie, a pasażer blisko 0,5 promila. - informuje nadkom. Anna Szypczyńska, oficer prasowy KPP Pisz.
Kierowca trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszy trzy zarzuty. Pierwszy z nich dotyczy kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. Drugi zarzut dotyczy złamania zakazu orzeczonego przez sąd, a trzeci to niezatrzymanie się do kontroli drogowej. Grozi mu do 5 lat więzienia.