Anonimowy darczyńca przekazał powodzianom 650 par nowych butów
Zbiórkę darów dla powodzian ogłosili strażacy z OSP Łukta. Nikt nie spodziewał się, że akcja przejdzie ich wszelkie oczekiwania.
- Zgłosił się do mnie człowiek, który zaoferował buty. Gdy je przywiózł okazało się, że ma ich ponad 650 par, całego busa nimi wyładował
– powiedział PAP zastępca naczelnika strażaków ochotników z Łukty Mateusz Owsianka.
Darczyńca oprócz butów sportowych dla dzieci i dorosłych, przekazał także 300 par ciepłych skarpet. Poprosił także druhów o zachowanie anonimowości. O całym zdarzeniu strażacy poinformowali w mediach społecznościowych, co spotkało się z ogromnym entuzjazm internautów.
„Brawo”, „Powodzenia”, „Kto jak nie ONI. Zawsze SĄ” czy „Jest moc” – brzmią niektóre komentarze. O sprawie usłyszał nawet poseł na Sejm Andrzej Śliwka, który napisał krótko: „brawo!”.
Warmia i Mazury pomagają powodzianom
Na Warmii i Mazurach zorganizowano liczne zbiórki dla powodzian zarówno darów, jak i pieniężne. Strażacy z OSP Łukta również zakupili niezbędne rzeczy i we wtorek w nocy (24 września) wyruszą do Nysy.
- Z własnych środków kupiliśmy ponad 100 par butów gumowych, ściągaczki do wody, worki na śmieci, łopaty, środki czystości i żywność
– przekazał PAP Owsianka.
Głównym koordynatorem zbiórki dla potrzebujących jest Bank Żywności w Olsztynie, ale wiele organizacji i darczyńców organizuje wyjazdy na własną rękę.
Piękny gest. Anonimowy darczyńca przekazał powodzianom setki par butów i ciepłych skarpet