W miniony weekend policjanci zostali wezwali do jednego z mieszkań na terenie Olsztyna, gdzie zgłaszający ujawnił ciało swojego znajomego. — Mężczyzna twierdził, że nie wie co się stało i w jaki sposób mogło dojść do śmierci kolegi. Funkcjonariusze nie mieli jednak wątpliwości, że do śmierci 61-latka ktoś się przyczynił. Świadczyły o tym m.in. obrażenia na ciele mężczyzny. Funkcjonariusze ustalili, że to właśnie zgłaszający, znajomy ofiary, jest najprawdopodobniej odpowiedzialny za to przestępstwo — poinformowała olsztyńska policja.
Ustalenia śledczych pozwoliły na odtworzenie przebiegu tego zdarzenia. — Podczas libacji alkoholowej miało dojść pomiędzy 42-latkiem a ofiarą do kłótni. Młodszy z mężczyzn w pewnym momencie zaatakował znajomego zadając mu szereg uderzeń i kopiąc po całym ciele. W ten sposób doprowadził do śmierci kolegi. Mężczyzna bojąc się odpowiedzialności posprzątał mieszkanie i po jakimś czasie wezwał na miejsce służby — podała policja.
42-latek został zatrzymany i doprowadzony do Prokuratury Rejonowej Olsztyn - Południe, gdzie usłyszał zarzut zabójstwa. W czwartek (16 grudnia) na wniosek prokuratora sąd zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Może grozić mu dożywocie.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]