Do 30 czerwca 2022 r. trzeba złożyć deklarację do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB), która potocznie nazywana jest rejestrem kopciuchów. Właścicielom lokali, którzy takich deklaracji nie złożą, grożą kary. W związku z tym od wielu miesięcy trwają akcje, w których jest mowa o tym, że deklaracje o źródłach ogrzewania mieszkań i ciepłej wody składają zarządcy budynków.
W Olsztynie jednak wiele firm zarządzających wspólnotami mieszkaniowymi ceduje ten obowiązek na lokatorów. "Składamy tylko w tych wypadkach, gdy cały budynek ma jedno źródło ciepła, jest podłączony do miejskiej ciepłowni, lub ma wspólną kotłownię na gaz. Gdy każdy lokator ma własne źródło ciepła, np. piec gazowy, to już nie składamy" - poinformowała PAP pracownica ZBK II w Olsztynie.
Podobną filozofię przyjęły także inne firmy zarządzające wspólnotami mieszkaniowymi. Wielu lokatorów wspólnot nie wie, że ich zarządcy nie składają w ich imieniu deklaracji CEEB, w efekcie czego do olsztyńskiego ratusza wpłynęło dotąd zaledwie 4,8 tys. deklaracji z oczekiwanych 13,1 tys.
"Zgodnie z artykułem 27g. 1. Ustawy z dnia 28 października 2020 roku o zmianie ustawy o wspieraniu termomodernizacji i remontów oraz niektórych innych ustaw deklarację składa właściciel lub zarządca budynku. I to +lub+ może sprawiać, że niektórzy administratorzy będą chcieli ten obowiązek scedować bezpośrednio na samych właścicieli mieszkań czy lokali. Jasnym jest jednak, że intencją ustawodawcy było aby - w przypadku budynków wielorodzinnych - obowiązek wypełnienia deklaracji spoczywał na podmiocie zarządzającym budynkiem, co potwierdza chociażby zapis w formularzu deklaracji A" - poinformowała PAP rzecznik prasowa olsztyńskiego ratusza Marta Bartoszewicz.
Deklaracje do olsztyńskiego ratusza złożyły za to spółdzielnie mieszkaniowe.
Główny Urząd Nadzoru Budowlanego wskazał, by w przypadku, gdy w lokalu jest indywidualne źródło ciepła np. kominek, deklarację do CEEB złożył odrębnie właściciel. "Jednocześnie trzeba zaznaczyć, że nic nie stoi na przeszkodzie, żeby deklarację złożył zarządca dla budynku w którym istnieją indywidualne źródła ciepła, o ile dysponuje wiedzą na ten temat" - podkreśliła Bartoszewicz, która w rozmowie z PAP poradziła mieszkańcom wspólnot mieszkaniowych w mieście, by dowiedzieli się u zarządcy budynku, czy na pewno wywiązał się z obowiązku złożenia deklaracji. "Brak tej deklaracji może doprowadzić do tego, że ustawodawca będzie naliczał kary" - podkreśliła Bartoszewicz.
Deklaracje do CEEB dotyczące źródła ciepła i sposobu grzania wody dotyczą urządzeń grzewczych uruchomionych przed 1 lipca 2021 r. w już istniejących budynkach.