Do zdarzenia doszło w poniedziałek (13 czerwca) około godziny 14.00. Patrol straży miejskiej interweniował z powodu pozostawionych na chodniku odpadów remontowych oraz łyżki od koparki, które utrudniały ruch pieszych. Na miejscu nie było też żadnego oznakowania.
Strażnicy zdecydowali o ukaraniu kierownika prac mandatem karnym, powołując się na artykuł 84 kodeksu wykroczeń: Kto wbrew obowiązkowi nie oznacza w sposób odpowiadający wymaganiom i łatwo dostrzegalny, zarówno w dzień, jak i w porze nocnej, jakiejkolwiek przeszkody w ruchu drogowym, urządzenia lub przedmiotu znajdujących się na drodze lub też miejsca prowadzonych robót, jeżeli to może zagrozić bezpieczeństwu ruchu albo utrudnić ruch na drodze,podlega karze aresztu albo grzywny.