Do ubiegłego roku bioodpady można było przywieźć do olsztyńskiego PSZOK-u. Ze względu jednak na nadużycia m.in. firm zajmujących się porządkowaniem zieleni, ratusz zrezygnował z tego rozwiązania. Wkrótce znów będzie ono możliwe. Podczas ostatniej sesji Rady Miasta (5 lipca), radni przyjęli uchwałę, która przywraca mieszkańcom większe możliwości. Jak możemy przeczytać w uzasadnieniu:
Ze względu na istniejącą potrzebę zapewnienia możliwości przekazywania do punktu selektywnego zbierania odpadów komunalnych, bioodpadów powstałych na nieruchomościach zamieszkałych, w szczególności części roślin pochodzących z pielęgnacji terenów zielonych i ogrodów, niniejsza uchwała przywraca takie rozwiązanie.
Koniec z upychaniem gałęzi do worków
Olsztyńscy działkowcy mają obecnie do wyboru dwa rozwiązania: kompostowanie bioodpadów lub ich segregację w brązowych workach. Problem pojawia się wtedy, kiedy odpadów jest na tyle dużo, albo są wielkogabarytowe (duże gałęzie), że nie mieszczą się ani do worków ani kompostownika. Wkrótce nadmiar bioodpadów będzie można zawieźć przed bramę PSZOKu przy ul. Towarowej. Uchwała zacznie obowiązywać 14 dni od jej przyjęcia, czyli w drugiej połowie lipca.
Polecany artykuł: