Centrum dystrybucyjne Lidla w Gietrzwałdzie
Centrum dystrybucyjne Lidla w Gietrzwałdzie miałoby być czternastym tego typu obiektem w Polsce. Jego głównym zadaniem byłaby dystrybucja produktów spożywczych do kilkudziesięciu sklepów sieci zlokalizowanych w województwie warmińsko-mazurskim oraz w części województw ościennych. Inwestycja mogłaby stworzyć wiele miejsc pracy i przynieść samorządowi kilka milionów złotych dochodu.
Pojawiają się jednak poważne obawy o jej wpływ na lokalne środowisko i duchowy charakter miejscowości, znanej z Sanktuarium Maryjnego.
– W miejscu duchowej siły, modlitwy i pielgrzymek tysięcy Polaków rocznie, sieć handlowa Lidl planuje budowę gigantycznego magazynu logistycznego, który na zawsze zniszczy charakter tego miejsca! – argumentują obrońcy Gietrzwałdu w mediach społecznościowych.
Spór o budowę centrum dystrybucji Lidla w Gietrzwałdzie
Spór o realizację inwestycji trwa już od kilkunastu miesięcy, a sprawa czeka na rozwiązanie w sądzie. Jak przekazało naszej redakcji biuro prasowe sieci Lidl, ze względu na trwające postępowania administracyjne, obecnie nie są prowadzone żadne prace związane z planowaną inwestycją. Sieć odniosła się również do obaw mieszkańców, podkreślając, że w centrach dystrybucyjnych Lidla nie są składowane odpady, a firma przykłada dużą wagę do ochrony środowiska.
– Naszym celem jest, aby być "dobrym sąsiadem" społeczności lokalnych, dlatego zapewniamy nowoczesne wyposażenie, dzięki któremu hale magazynowe są bezpieczne oraz ciche. Stosowane w naszych budynkach ekologiczne technologie pozwalają na znaczne zminimalizowanie wpływu na środowisko naturalne. W naszych centrach dystrybucji nie składujemy odpadów. Stanowią one miejsca przeładunkowe dla surowców, takich jak makulatura, folia, puszki czy butelki PET, które przekazujemy wyspecjalizowanym firmom zajmującym się recyklingiem – poinformowała Aleksandra Robaszkiewicz, Dyrektorka ds. Corporate Affairs and CSR Lidl Polska.
Obrońcy Gietrzwałdu planują protestować w Niemczech
Komitet Obrony Gietrzwałdu w ostatnich miesiącach zorganizował trzy protesty przed sklepami Lidla w całej Polsce. Ostatni miał miejsce na początku kwietnia. Na liście placówek, przed którymi strajkowano, widniało ok. 120 sklepów. Jak donosi "Fakt", teraz przeciwnicy inwestycji zapowiadają kolejny, znacznie większy protest – tym razem pod niemiecką centralą Lidla.
– To jest sprawa międzynarodowa, Lidl jest wielką spółką o światowym zasięgu. Rozmawialiśmy o opcji protestu pod siedzibą Lidla w Niemczech. Nie zrobimy tego za dzień, czy za dwa dni, tylko to dobrze przygotujemy, a kilkaset, a może kilka tysięcy osób, które staną przed Lidlem i powiedzą: "nie chcemy tego obiektu w Gietrzwałdzie" – podkreślił były poseł Jerzy Szmit z PiS w trakcie ostatniego posiedzenia Parlamentarnego Zespół ds. Obrony Gietrzwałdu.
Jak dodał, obecnie trwa weryfikacja, jak przeprowadzić demonstrację w sposób legalny. Wstępnie protest zaplanowano na 14 czerwca 2025 r.
