Przed nami kolejne wybory – tym razem samorządowe, w trakcie których Polki i Polacy wybiorą włodarzy wsi, miast i gmin. Premier Donald Tusk ogłosił już, że wybory samorządowe 2024 odbędą się 7 kwietnia, co oznacza że druga tura wyborów przypada na 21 kwietnia. Oczywiście wszędzie tam, gdzie żaden z kandydatów nie zbierze odpowiedniej liczby głosów w pierwszej turze.
Wybory samorządowe 2024. Daniel Lewakowski kandydatem na burmistrza Mrągowa
Listy kandydatów są coraz dłuższe, także w przypadku kandydatów na burmistrza Mrągowa. W wyborach samorządowych swój start ogłosił m.in. Daniel Lewakowski, który zarejestrował komitet wyborczy pod nazwą "Komitet Wyborczy Stowarzyszenie Power Bus".
– Kochani pomimo tego że kandydatów na Burmistrza Mrągowa w tegorocznych wyborach będzie co najmniej czterech, to tak naprawdę opcje będą tylko dwie. Pierwsza - całkowity świeży powiew i wymiana większości (nie tylko Burmistrza). Druga - przetasowanie miejsc na stołkach. Skoro ci sami ludzie nie mogli się dogadać przez ostatnie 5 lat, to czy po wymianie krzesełek się dogadają? Wybór należy do WAS. Czas poprowadzić Miasto przedsiębiorczo, przywrócić Turystykę, zaangażować młodych, nie zapominając o starszych i ludziach w potrzebie. Być dla mieszkańców, nie dla własnego interesu i z wygórowanym EGO. Taki jestem, taki byłem i taki będę – napisał w mediach społecznościowych.
Daniel Lewakowski to mrągowski przedsiębiorca, który angażuje się w działania społeczne. Pomaga m.in. osobom poszkodowanym przez wojnę w Ukrainę oraz organizację transportów humanitarnych Power Bus. Wiele osób Daniela Lewakowskiego może kojarzyć również z Dniem Dziecka w Mrągowie, o którym huczała cała Polska. Wszystko za sprawą kontrowersyjnej gwiazdy, którą postanowił zaprosić na imprezę. Na scenie wystąpił bowiem Popek, znany z takich utworów jak m.in. Kokainowy baron, Napad na burdel czy Narkotykowy odlot.
– Dzień dziecka w Mrągowie organizujemy nie tylko dla dzieci, ale również dla młodzieży czy starszych osób. Każdy w tym dniu będzie dzieckiem. Popek na pewno wystąpi, ale wystąpi w późnych godzinach, około 21.00. (...) Mogę uspokoić, że na koncercie Popka z pewnością nie będzie wulgaryzmów – mówił przed imprezą portalowi eska.pl Daniel Lewakowski.