Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Olsztynie Krzysztof Stodolny poinformował PAP, że we wtorek (30 marca) policjanci zatrzymali podejrzanego 43-letniego Marcina M., który okazał się funkcjonariuszem policji z komendy powiatowej w Piszu. - Prokurator Okręgowy w Olsztynie przedstawił mu zarzut rozboju z bronią palną, który miał polegać na tym, że 3 marca w Rozogach, grożąc bronią palną zabrał z banku spółdzielczego kilkadziesiąt tys. zł - mówił Stodolny. Dodał, że prokuratura skierowała do Sądu Rejonowego w Olsztynie wniosek o tymczasowe aresztowanie podejrzanego na trzy miesiące. W środę wniosek ma zostać rozpatrzony przez sąd. Rzecznik prokuratury nie ujawnił, czy podejrzany przyznał się do zarzucanego mu czynu i innych szczegółów sprawy.
Napad na bank w Rozogach. Mężczyzna sterroryzował pracownicę i zabrał kilkadziesiąt tysięcy złotych
Przypomnijmy, że do napadu na bank w Rozogach doszło na początku marca. Jak informowała wówczas policja, po południu do placówki bankowej wszedł zamaskowany mężczyzna, który przedmiotem przypominającym broń sterroryzował pracownicę placówki, żądając wydania gotówki. Kobieta wydała pieniądze z kasy, po czym mężczyzna wyszedł i oddalił się w nieznanym kierunku - relacjonowała PAP sierż. Joanna Manelska z komendy powiatowej w Szczytnie.
ZOBACZ TEŻ: Masz psa? Uważaj! Od 10 kwietnia NOWE MANDATY dla właścicieli zwierząt. Zobacz, za co!
Zaraz po zgłoszeniu przestępstwa na miejsce została wysłana policyjna grupa dochodzeniowo-śledcza z technikiem kryminalistyki oraz przewodnicy z psami tropiącymi. Zabezpieczono ślady i zapis z monitoringu. Powiadomiono patrole policji w sąsiednich powiatach, ale bezpośrednio po napadzie nie udało się zatrzymać sprawcy. Więcej o tym pisaliśmy również w artykule: Napad na bank w Rozogach. Mężczyzna STERRORYZOWAŁ pracownicę. Trwa obława