Wrzesień to intensywna rywalizacja w Mistrzostwach Polski Rallycross. Tym razem rywalizacja odbyła się na Autodromie Słomczynie w dniach 12-13 września. Zmagania w najszybszej kategorii supercars jak zwykle przyniosły wiele emocji. Kwalifikacje obfitowały w wiele mrożących krew w żyłach sytuacji i zwrotów akcji. Po dwa zwycięstwa zanotowali Staniszewski i Jakub Przygoński w Peugeocie 208 RX. W finałowym biegu mniej błędów popełnił Przygoński i on wywiózł ze Słomczyna najwięcej punktów. Mimo to Staniszewski nadal pozostaje liderem cyklu. Z dorobkiem 56-ciu punktów o jeden wyprzedza Przygońskiego. Trzeci Marcin Wicik w Fordzie Focusie RX ma 10 punktów straty do lidera.
- Po tylu zawodach, testach i treningach samochód ustawiony mamy optymalnie. Niewiele tam rezerw więc jedziemy już na granicy możliwości auta i kierowcy – mówi Zbigniew Staniszewski. - Jedziemy na absolutnego maxa, a tniemy się z Kubą o dziesiąte części sekundy na okrążeniu. Rywalizacja jest niesamowita, o zwycięstwach decydują drobne błędy. Sobotnie kwalifikacje były bardzo efektowne. Szczególnie drugi bieg w którym zanotowałem kilkumetrowy lot. Moje koło najechało na koło Kuby i wyrzuciło przód auta. Wyglądało niebezpiecznie, ale skończyło się dobrze. Potem obróciło moich rywali i wygrałem ten bieg. W finale nie miałem już tyle szczęścia. Wyjechałem z pierwszego zakrętu na drugiej pozycji. Źle zrozumiałem mojego spottera i okrążenie wcześniej niż powinienem pojechałem jokera. Ewidentny mój błąd. Wyjechałem z jokera jako trzeci i blokowany przez Wicika dałem Przygońskiemu możliwość wypracowania dużej przewagi. Cóż, pracujemy dalej. Mamy dwa tygodnie do kolejnej eliminacji w Słomczynie. Liderujemy, ale przed nami arcytrudne batalie o tytuł mistrza Polski. O tytule zadecydują niuanse. Będzie ciekawie – podkreśla Staniszewski.
Słomczyn 12-13 września 2020
- Jakub Przygoński Peugeot 208 RX 4:43,456
- Zbigniew Staniszewski Ford Fiesta RX 4:45,449
- Marcin Wicik Ford Focus RX 4:51,163
Klasyfikacja cyklu Mistrzostw Polski
- Zbigniew Staniszewski 29 + 27 = 56pkt
- Jakub Przygoński 26 + 29 = 55 pkt
- Marcin Wicik 24 + 22 = 46 pkt