Do zdarzenia doszło w niedzielę (3 września). Policjanci otrzymali zgłoszenie o włamaniu w studiu tatuażu. Sprawca wszedł do środka lokalu nocą przez uchylone okno. Przespał się tam, a rano z ukradzionymi urządzeniami i akcesoriami został nakryty przez właścicielkę. Ostatecznie nie udało mu się wynieść sprzętu. Spłoszony mężczyzna uciekł. Jednak nie spodziewał się, że w pośpiechu na miejscu przypadkiem zgubił swój dowód osobisty.
Okazało się, że 22-latek jest osobą bez stałego miejsca zamieszkania. Dwa dni później funkcjonariusze ustalili, gdzie dorywczo pracuje i zatrzymali go podczas wykonywania prac. Młody mężczyzna usłyszał zarzut usiłowania kradzieży z włamaniem. Z uwagi na to, że był już skazywany za podobne przestępstwa grozi mu wyższa kara – nawet do 15 lat pozbawienia wolności.
Trwają dalsze czynności w tej sprawie. Policjanci sprawdzają i ustalają, czy mężczyzna może mieć związek z jeszcze innymi podobnymi zdarzeniami.
Ślubowanie nowych policjantów w Olsztynie. W szeregi wstąpiło 47 funkcjonariuszy [ZDJĘCIA]